Ale bym miał dzwona na czołowym jako pasażer...

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
18 wiadomości Opcje
123
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Ale bym miał dzwona na czołowym jako pasażer...

Sputnik
vevf
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Ale bym miał dzwona na czołowym jako pasażer...

Sputnik
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Sputnik
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Ale bym miał dzwona na czołowym jako pasażer...

Przyłaszczka
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Sputnik
Sputnik napisał/a
Trochę mi przykro, że Nikt nie zareagował prócz Mary.

Każdy chce się czuć potrzebny

To już nawet nie chodzi o to by ze mnie był zimny worek ale o doświadczenie. Zainteresowanie sytuacją.

Nie chodzi mi o użalanie się nad sobą l
nic się nie stało z perspektywy Kogoś z zewnątrz.

Dla mnie się stało ponieważ nie byłem kierującym i nie miałem wpływu na sytuację.

Grunt, że nic się nie stało ale wybrał bym rów niż czołowe.

Dobra!

Dość ględzenia 😋

Muzyczka! Prawidłowo osadzona by Marcin nie zarzucił, że nie potrafię pod wpływem załączyć... 🤯

Co mam Ci powiedzieć, czasem jest tak, że na daną sytuację odbiera mowę. I to nie jest tak, że nikt się nie przejął, tylko zadumał się, pokiwał głową i nie miał nic mądrego do powiedzenia.
Dobrze, że żyjesz,
𝙏𝙧𝙖𝙬𝙮 𝙣𝙞𝙚 𝙢𝙖 🤣🤣🤣
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Ale bym miał dzwona na czołowym jako pasażer...

Sputnik
Spoko... Tak tylko się zastanawiałem nad Znajomościami.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Ale bym miał dzwona na czołowym jako pasażer...

Sputnik
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Sputnik
I jeszcze to!!! Suchara dostałem :) Na chwilę do domciu przyjechałem i jutro wracam na Mazury...

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Ale bym miał dzwona na czołowym jako pasażer...

MaryLou
fajne sa Mazury....:)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Ale bym miał dzwona na czołowym jako pasażer...

szuw
Administrator
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Sputnik
Sputnik napisał/a
Spoko... Tak tylko się zastanawiałem nad Znajomościami.
Sputniku, naprawdę zastanawiasz się nad znajomościami, gdy ktoś nie odpisze Ci na komentarz? Mocne. Mam nadzieję, że tylko żartujesz.

Co do Twojej przygody na drodze, to całe szczęście, że nic się nikomu nie stało. Inni w podobnych sytuacjach mieli mniej szczęścia.

Dlaczego nie odpisuję na Twój wątek?

Uwierz, to lepiej, że nie odpisuję.

Nie chciałbyś  czytać mojego długiego wywodu i moralizatorstwa na temat jazdy samochodem 140 / h na dwupasmówce („na najgorszym na  pagórkowatym między Pułtuskiem”).

Wolałem Ci tego oszczędzić, ponieważ Cię lubię.

No, chyba że bardzo chcesz, to mogę w wolnym czasie uzupełnić swój komentarz :)
Wybacz, jeśli nie odpisuję na komentarze. Nie ignoruję Cię. Najczęściej nie mam czasu na forumowe pisanie...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Ale bym miał dzwona na czołowym jako pasażer...

Sputnik
Wiem, że pierdylion przykładów można by mnożyć wciąż i wciąż!
Przykład z dziś /umówiłem się z kierowcą, że to ja odpalam fajka i daję mu do łapy cygaro i spoko/. Dziś odpalając fajka wg ww. procedury coś mi mignęło przed maską na zakręcie i usłyszałem głos mojego kierowcy o "kur. a!!!). Na ciasnym zakręcie motocykl miał ponad 220 my 110... Nic nie konfabuluję, nie zmyślam...

Gdyby mój kierowca odpalał samodzielnie fajka to KONIEC!!!

Niewinny zakręt w lewaka mieliśmy.

Gdyby kierowca odpalał samodzielnie to już koniec!

Znów dzieliła mnie mikrosekunda od przyjemności wąchania kwiatków od spodu :)

Osobiście nigdy nie palę w aucie nawet jako pasażer.

Muzyczka!

123