Lothar. napisał/a
Ale branie pieniędzy od faceta którego się zdradziło i kto inny jest ojcem jest łamaniem praw mężczyzny i "rasizmem" płciowym. Niesprawiedliwe prawo nie jest prawem ale lewem oszustwem. Taki mężczyzna powinien walczyć o swoje prawa, bo należy mu się odszkodowanie za straty moralne a nie uprawomocnienie negatywnych zachowań. Jednak socjalizm jest z zasady relatywny moralnie, bo w sumie dla dobra dziecka jak się już tego trzymamy to kobieta powinna wskazywać najbogatszych którzy mają tyle samo wspólnego z tym dzieckiem co niby "ojciec"
Ale przecież są badania genetyczne ,niech udowodni ze nie jest ojcem i tyle.Wiesz ja znam przypadki gdzie facet się wypierał ojcostwa a potem się okazało ze dziecko jego.Ale nie generalizujmy skąd u was facetów ciąg do takich kobiet?