I tym razem uczestniczyłam w tym wydarzeniu. Głównie zależało mi na Mrozie i Igo ,chciałam też zobaczyć występ Sobla.Niestety ale Sobel był o 1.00 i nie dałam rady czekać. Koleżanka mi mówiła że Sobel ma dość trudne relacje z fanami i kiedy była na jego koncercie fani chcieli jakiś kawałek ,a on miał coś innego w repertuarze ,więc obraził sie i zszedł ze sceny .No to nie złe przegięcie ,jak tak byłoJa rozumiem tą część Artystyczną duszy każdego Artysty ,no ale jednak jest to ich praca .
Co do Mroza ,to wiadomo że zawsze Super ,tak było i tym razem. Natomiast Igo ze swojej nowej płyty zaśpiewał tylko dwie piosenki ,a liczyłam na więcej .Z drugiej zaś strony może to zachęta z jego strony by wybrać się na jego koncert i kupić płytę. Igo bardzo zdolny wykonawca ,czasem miałam wrażenie jakby bał się zrobić krok do przodu ,przejść przez obrotowe drzwi. Bo przecież ma wszystko żeby tworzyć coś wyjątkowego. Ale ta nowa płyta pokazuje że zrobił ten krok. Gość ma głębokie przemyślenia ,wspaniały głos i ma się czym dzielić z ludźmi .Oby więcej takich Artystów. Ja to kupuję ,a wy jakie macie wrażenia?