No dobra, Darek mnie zmobilizowal.

[da®®io]

tutaj są rejsy po Dunaju, Rodanie i Renie - znajdź je na pdf

https://www.pzmtravel.com.pl/pzmoferta/rejsy,po,dunaju,2018,972.html

[Kpt.Wojtek]

Lwiczka9 napisał/a

To ciekawe,dziekuje,nie natrafilam na taką oferte:) Moze polecisz konkretniej?

Nie nie polecam. Nie bylem nigdy bo mialem swoja lodz. Problem w tym, ze tam jest pelno bogatych staruszkow , jak w sanatorium. Sasiadka tam jezdzi i sie czasem jak u nas wypije chwali zdobyczami ;))
 Ale mieszkalne stateczki polecam. 7 do 9 metrow z ciepla woda, toaleta, kuchnia, pryszniecem, satelita...

[Kpt.Wojtek]

PS. We Francji nazywaja je czesto barkami (glupia nazwa) ale mozesz plywac nimi bez patentu tak jak w Niderlandach. Kurs trwa godzine ;)  Nowicjuszom polecam lodzie (barki) stalowe z dodatkowym "sterem strumieniowym" na dziobie i wykupienie ubezpieczenia.

[Lwiczka9]

Hmm...dziekuje,pewnie z lodzi nie skorzystam...takie zycie...Hmmm...podejrzewam jakis podstep,czyzbys mnie sytuuowal wsrod tych straruszkow sanatoryjnych co to plywaja luksusami? Widze,ze dobrze zapamietales dyskusje Lotka i drapaka o mojej emeryckiej czapce:))),moze nawet w cichosci zacieszales...//// Wow,to kolezanka desperatka,zeby az wsrod staruszkow niemieckich szukac pocieszenia i kasiory///bleee...:)))

[tifani]

W tamtym roku grupa moich znajomych wynajęła barkę w Holandii i przez dwa tygodnie pływała nią po holenderskich kanałach.  Podobno wrażenia niesamowite. Tak jak kapitan napisał, przeszli (dwie osoby) krótkie przeszkolenie. Koszty po rozliczeniu na  osobę do przełknięcia.  Przekrój wiekowy uczestników - trzypokoleniowy.  Zapraszali mnie do udziału,  ale nie skorzystałam bo tradycyjnie byłam zajęta.

[Kpt.Wojtek]

Lwiczka9 napisał/a

Hmm...dziekuje,pewnie z lodzi nie skorzystam...takie zycie...Hmmm...podejrzewam jakis podstep,czyzbys mnie sytuuowal wsrod tych straruszkow sanatoryjnych co to plywaja luksusami? Widze,ze dobrze zapamietales dyskusje Lotka i drapaka o mojej emeryckiej czapce:))),moze nawet w cichosci zacieszales...//// Wow,to kolezanka desperatka,zeby az wsrod staruszkow niemieckich szukac pocieszenia i kasiory///bleee...:)))

Nigdy czegos takiego o Tobie nie pomyslalem, sam nie bylem, ale zaznaczylem opinie z pierwszej jreki :)

[Kpt.Wojtek]

tifani napisał/a

W tamtym roku grupa moich znajomych wynajęła barkę w Holandii i przez dwa tygodnie pływała nią po holenderskich kanałach.  Podobno wrażenia niesamowite. Tak jak kapitan napisał, przeszli (dwie osoby) krótkie przeszkolenie. Koszty po rozliczeniu na  osobę do przełknięcia.  Przekrój wiekowy uczestników - trzypokoleniowy.  Zapraszali mnie do udziału,  ale nie skorzystałam bo tradycyjnie byłam zajęta.

Ale tylko wczesna wiosna, maj i pozna jesienia. W sezonie korki na sluzach i totalny syf. Jak ktos sobie nie za dobrze radzi ze sterem i przepisami to kaplica

[Kpt.Wojtek]

Pamietaj, ze tam wiosna przychodzi duzo wczesniej jak w Polsce. W polowie maja juz jest zielono. Wiem, bo bylem, ale...
Szwecja mnie jednak bardziej fascynuje! Cisza, glusza i... Melar, po ichniemu  Mälaren. Setki wysp, wieksza czesc bezludnych. Lasy, przyjazni ludzie jak spotkasz, ptaki, ryby i w miare tanie czartery.  Zero oplat za parkowanie.
Mapa wody i GPS sa w pakiecie bo trzeba uwazac na podwodne skaly.