O co tu chodzi? Sprawa dot. konfliktu na Ukrainie?

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
16 wiadomości Opcje
12
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: O co tu chodzi? Sprawa dot. konfliktu na Ukrainie?

szuw
Administrator
Wybacz, jeśli nie odpisuję na komentarze. Nie ignoruję Cię. Najczęściej nie mam czasu na forumowe pisanie...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: O co tu chodzi? Sprawa dot. konfliktu na Ukrainie?

Sputnik
Ja tam nikogo bić nie będę - chybaże w obronie własnej lub moich najbliższych...

Za Sąsiadów to musiałbym się sporo nagłowić

Nie bez przyczyny zapodałem ten wątek
http://multi-forum.217.s1.nabble.com/Te-tak-macie-tt35055.html



Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: O co tu chodzi? Sprawa dot. konfliktu na Ukrainie?

szuw
Administrator
Sputnik napisał/a
„Nie dajmy się podpuszczać do wchodzenia AKURAT TERAZ w dyskusje o Wołyniu, o winie, o wzajemnych urazach i krzywdach z przeszłości.

Te, związane z historią, kwestie rozwiążemy sobie z obywatelami i obywatelkami Ukrainy na spokojnie, w duchu dialogu i wzajemnego szacunku - bez udziału rosyjskich trolli.

Dla naszych ukraińskich znajomych dużo znaczą też wyrazy wsparcia, warto je zwerbalizować aby ktoś poczuł się mniej samotny w tym drapieżnym świecie”.
Wybacz, jeśli nie odpisuję na komentarze. Nie ignoruję Cię. Najczęściej nie mam czasu na forumowe pisanie...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: O co tu chodzi? Sprawa dot. konfliktu na Ukrainie?

Sputnik
Akurat zaszłości typu Wołyń, Katyń, Auschwitz a nawet Szwedzki Potop mnie nie dotyczą mimo, że moja Rodzina dość dużo ucierpiała podczas przeróżnych zawieruch wojennych...

Żyjemy tu i teraz więc skoro moi Protoplaści nie żywią urazy do innych nacji to czemu ja?

Innymi słowy ile musi minąć pokoleń by nie żywić urazy?
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: O co tu chodzi? Sprawa dot. konfliktu na Ukrainie?

szuw
Administrator
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Sputnik
Sputnik napisał/a
To dlaczego zapodałeś wątek o sąsiadach z piekła rodem?
W jakim kontekście? Przeszkadzają Ci Ukraińcy w Polsce?
 Jeśli tak, to dlaczego akurat teraz chciałbyś o tym rozmawiać?

PS. Widziałem tylko tytuł, nie oglądałem filmiku.
Wybacz, jeśli nie odpisuję na komentarze. Nie ignoruję Cię. Najczęściej nie mam czasu na forumowe pisanie...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: O co tu chodzi? Sprawa dot. konfliktu na Ukrainie?

Sputnik
Podam Tobie przykład... /widziałem to! /

Pewna Laska kłóciła się masakrycznie ze swoim gachem i ktoś nagle stanął w Jej obronie...

-Życie z autopsji.

Parka pogodziła się a gościu co stanął w Jej obronie dostał butelką po łbie od Niej samej!

Parka odeszła w uścisku a reszta była w trakcie reanimacji.

Wiem, że ten przykład jest KOPIOWANY ze speluny ALE TO JEST MOJE DOŚWIADCZENIE Z ŻYCIA!!!
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: O co tu chodzi? Sprawa dot. konfliktu na Ukrainie?

szuw
Administrator
Ten post był aktualizowany .
Czyli według Ciebie mamy nie wtrącać się, nie pomagać, żeby nie dostać po głowie, bo oni niby sami się pogodzą i nastanie pokój?

Właśnie ten Twój przykład wbija się w narrację propagandy rosyjskiej, której celem jest osłabić wsparcie naszego społeczeństwa dla Ukraińców.

 „Oddziaływanie psychologiczne i propagandowe w Internecie jest istotną częścią tzw. działań hybrydowych, które mają na celu zachwianie morale„

O niewtrącaniu się pisałem o tym wczoraj na czacie, powtórzę:

Nie reagowaliśmy stanowczo, gdy Rosja zajmowała Krym, nie reagowaliśmy, gdy atakowała Gruzję,  Donbas.

Niestety z powodu tej łagodności Rosja się nie uspokoiła, tylko wręcz przeciwnie — się rozochociła.

Jeśli świat stanowczo i wspólnie nie zareaguje, to następne będą państwa bałtyckie oraz Polska.

Podczas II wojny światowej, też nam nikt nie pomógł, świat nie mówił wspólnym językiem, myśląc, że Hitler zadowoli się Polską.

Niestety tak się nie stało, a atak na Polskę był tylko częścią dalszej ekspansji i wojny na szeroką skalę.



Trudny wybór:

Oba wybory są trudne (pomagać czy nie pomagać) i wiążą się dla nas i świata z konsekwencjami. Jesteśmy w potrzasku, ponieważ Putin to szaleniec.


Fajne powiedzenie:

„Jeśli nie wiesz, człowieku, jak postąpić, na wszelki wypadek postąp uczciwie".

Moim zdaniem uczciwie jest stanąć w obronie państwa okupowanego. Nie mówię od razu o pójściu na otwartą  wojnę, ale należy Putinowi jak najbardziej utrudnić agresję na Ukrainę i wspomagać ją humanitarnie i militarnie.

A po cichu liczę, że to początek końca Putina i że ktoś tam dokona jakiegoś przewrotu i odsunie go od władzy.

PS. I nie należy osłabiać morale Polaków, którzy chcą pomagać Ukraińcom.
Wybacz, jeśli nie odpisuję na komentarze. Nie ignoruję Cię. Najczęściej nie mam czasu na forumowe pisanie...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: O co tu chodzi? Sprawa dot. konfliktu na Ukrainie?

Sputnik

Owszem reagować!
Jak najbardziej!!! Ale z umiarem a i tak w tym szwunku dostaniesz po łbie właśnie Ty!!!
Zobacz ile masy genotypów jest nawzajem...
Moja rada? Nie wiesz kto jest kim gdyż to jest taki mix, że sami nie wiedzą co jest grane.

Pogodzą się a reszta dostanie po dyńce!

Zapytasz więc co robić?
Obserwować ale i tu jest fatalny przekaz relacji!

Każdy zgłupieje :)
12