No i spoko, przecież nie mówię, że nie wiesz :)
PS. Kiedyś, dawno temu miałem konto na NK i część dziewczyn też mnie widziało, dlatego do dzisiaj nie dają mi spokoju... Myślisz, że łatwo jest żyć z takim powodzeniem?
Wybacz, jeśli nie odpisuję na komentarze. Nie ignoruję Cię. Najczęściej nie mam czasu na forumowe pisanie...