Re: Cudowne duety...
Posted by Anna. on
URL: http://multi-forum.217.s1.nabble.com/Cudowne-duety-tp30080p30152.html
Dzień dobry Panu :-).
Znałam ten utwór tylko w wersji Rojka, miał u mnie swój czas...przed laty "tłukłam" go do momentu, aż przestałam słyszeć słowa, to taki mój sposób na zapisanie czegoś na twardym dysku ;-).
Dziękuję za duet.
Ps.
Zastanawiałam się kiedyś czy mądrym było, natychmiast po pierwszym wysłuchaniu, stwierdzenie "JA TEŻ!!!" O ile odejście PRZY ukochanej osobie może być/jest czymś pięknym, o tyle umieranie z miłości to raczej nic przyjemnego...
Z literatury i z życia znamy tylko przypadki umierania przez miłość, wielką, nieszczęśliwą, często jednostronną miłość, która doprowadza do samobójstw czy zabójstw. Znałam kogoś, kto zmarł przy kochance, w trakcie miłosnych uniesień, ale to chyba nie o to Panu chodziło ;-))).
Pozdrawiam serdecznie.