Dziś byłem na najsymptyczniejszym planie filmowym...

Posted by Sputnik on
URL: http://multi-forum.217.s1.nabble.com/Dzi-by-em-na-najsymptyczniejszym-planie-filmowym-tp35828.html

Kontrakt nie pozwala mi aby udąstępnić co to za produkcja ale mogę nakreślić co tam się działo...

Moja rola polegała na tym, że idę z "moją" dziewczyną i wywożą staruszkę na noszach do ambulansu...

Zmartwieni tym faktem idziemy do klatki schodowej. Koniec ujęcia.

Drugie ujęcie polegało na tym, że piję sobie drina a obok siedzi madka 500+ z babcią i mam dość pierdolenia i idę zapłacić rachunek i spadam z lokalu :))) /normalnie z życia wzięte! /

Tera najlepsze!!! Rezyseru poszedł ochłonąć na kwadrans a operator kamery zaczął nas ustawiać...

-ja jak zwykle zagrałem OK 👍
-madka może bardziej bujać wózkiem...

Więc madka 500+ zaczęła tarmosić tym wózkiem, że lalka będąca w środku zaczęła się obijać wpierw o bandę, poczym o daszek wózka a na sam koniec o sufit pomieszczenia w którym były nagrania :)))

Operator kamery skwitował to następująco:
-I oto właśnie chodziło! Mamy TO! Prawdziwa matka Polka 🤗

Oczywiście to były żarty pod nieobecność rezyseru... Hihi 🤭