Re: Moja przyjaciółka Tekila odeszła

Posted by Kawusia on
URL: http://multi-forum.217.s1.nabble.com/Moja-przyjacio-ka-Tekila-odesz-a-tp36783p36791.html

Przylażczka napisał/a
Kawusia napisał/a

Nie myślałam że to będzie takie trudne dla mnie ,ale czuję się gorzej jak po śmierci matki ,ale z matką nie spędziłam prawie 16 lat życia.
Wiem że wszystkich nas to czeka ,ale z niektórymi trudno się rozstać i przyzwyczaić się ze ich nie ma już z nami. Popłaczę parę dni i mi przejdzie. Ale pustka po niej już pozostanie. Mam inne zwierzaki w domu ,ale konkretnie jej będzie brakować. Bo my byłyśmy przyjaciółkami
Ogromnie Ci współczuję, Kawusiu. To są trudne doświadczenia, utrata kogoś bliskiego.
Jestem bardzo słaba w pocieszaniu. Przepraszam za nieskładność.
Krąg życia... Na pewno przyjdzie do Ciebie Twoja przyjaciółka jako kto inny teraz.
Przylaszczko tak się umówiłyśmy właśnie. Nawet omówiłyśmy jak będzie wyglądać. Dziękuję za zrozumienie ,jest juz lepiej ,bo takie jest życie,że śmierć w nie wpisana.