Re: Harmonia Kosmosu

Posted by Kawusia on
URL: http://multi-forum.217.s1.nabble.com/Harmonia-Kosmosu-tp37106p37124.html

szuw napisał/a
Kawusia napisał/a
Ulżyło mi że mnie nie chcesz wygryzać No tak pewnie że zazdrość ja muszę się stresować w pracy ,bo mi jeszcze kazali Angielski podszlifować ,a ja ani talentu do języków ,ani faceta nie mam co by mnie namawiał do jedzenia smakołyków .I  jak tu nie być zazdrosnym i zaborczym?W domu stare pierniki wyschnięte po świętach się walają. A ja bym ciastko  z kremem zjadła. Chyba sobie budyń ugotuję ,albo kogel mogel ubiję ,bo mnie coś na słodkie wzięło.Ja jakbym się z szamnizmu Szuwarku utrzymała ,to bym bębniła od rana do wieczora tak to lubię ,no ale widzisz jakoś nie wyszło Ale doceniam ,mam ucho i dobry gust jeśli chodzi o tych co potrafią to robić.Ja nawet klaskać w rytm nie umiem ,jak idę na koncert to wszyscy klaskają w prawo ,a ja w lewo
Apetytu mi narobiłaś tym budyniem i też sobie zrobiłem.
Nie dość, że wiedźma z Ciebie, to jeszcze kusicielka...
 Jeśli przytyję, to nie będę mógł zostać zielarzem:)

 A jeśli chodzi o rytm, to trafiłem na energetyczną piosenkę:

<nabble_embed><nabble_embed><iframe width="560" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/gWtlUzqNuU8?si=TLT87-wbaLJArT_N" title="YouTube video player" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; clipboard-write; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture; web-share" referrerpolicy="strict-origin-when-cross-origin" allowfullscreen>&lt;/iframe&lt;/nabble_embed&gt;></nabble_embed>
Wychodzę z założenia że żyje się raz i czasem trzeba się skusić. Jedzenie to przyjemność i najgorzej się stresować że się przytyje itd...Szczęśliwi ludzie kalorii nie liczą .Najważniejsza kondycja dobraA waga tak na prawdę nie ma znaczenia jak mężczyzna ma intelekt ,no i wiadomo kondycję dobrą .Cieszę się że Cię skusiłam ,bo samemu nie fajnie grzeszyć.Co do piosenki ,to jest energetyczna ,chociaż ja nie koniecznie w te rytmy tańczę.