Re: Czy ruch QAnon i rosyjska propaganda = sieć dezinformacji?

Posted by Przyłaszczka on
URL: http://multi-forum.217.s1.nabble.com/Czy-ruch-QAnon-i-rosyjska-propaganda-sie-dezinformacji-tp37696p37722.html

szuw napisał/a
Przyłaszczka napisał/a
Witaj, Szuwarku :) Dziękuję :)
Tych ruskich trolli się namnożyło. Na fb co chwilę zaprasza mnie jakiś amerykański lekarz, oficer, marynarz, inżynier :) Same przystojniaki :) Ale Brad Pit mnie jeszcze nie zaprosił, więc czekam :)))
Cześć Przyłaszczko,
No to masz niezłe powodzenie, uważaj, żebyś się nie wciągnęła w te amerykańskie romanse ;)

Ja niestety nie dostaję maili od amerykańskich żołnierek, tylko najczęściej od "hakerów", którzy twierdzą, że przejęli mój komputer i muszę zapłacić okup, albo od jakiegoś księcia z Afryki, który mówi, że zostawił mi miliony, ale muszę tylko opłacić notariusza.

Ostatnio przyszedł mi też mail od "bankiera", który chce mi pomóc przejąć fortunę po jakimś zmarłym Panu Jung-Ju z Korei Południowej ;) A jeszcze od "oficera FBI", który ma dla mnie jakieś super ważne pismo, ale żebym najpierw pobrał plik PDF… I od firmy kurierskiej, która niby ma dla mnie paczkę wartą fortunę, ale muszę zapłacić za przesyłkę.

Wszystkim tym pomocnym ludziom wierzę z całego serca, ale nie odpisuję – po co mi te miliony do szczęścia? A pliki PDF i linki omijam z lenistwa, nie chce mi się w nie klikać dla jakichś milionów :)

A serio, skoro w internecie jest tyle takich dziwnych treści, to chyba niestety ludzie się nabierają. Na przykład na te amerykańskie żołnierki… - przykład w filmiku:


Na szczęście pan w okienku uświadomił zakochanego w amerykańskiej żołnierce, choć nie było to łatwe ;)
Dobrze Cię widzieć, Szuwarku :)
Uważam, uważam, chociaż to wyjątkowo trudne w tym buszu :)))
I bardzo dobrze, że nie dostajesz żadnych zaproszeń od amerykańskich żołnierek albo od długorzęsych Hindusek i innych czarnookich dziewczyn! Jeszcze tego by brakowało :)))
Że nie chcesz skarbów podanych na tacy, to nie dziwota. Po co sobie psuć zabawę- szukanie skarbu jest o wiele ciekawsze, niż go odziedziczenie po bogatym Chińczyku?

A tymczasem Brad dzwoni do Grażyny :)
𝓚𝓻𝓸𝓹𝓴𝓮̨ 𝓷𝓪𝓭 "𝓲" 𝓭𝓪𝔀𝓷𝓸 𝓹𝓸𝓼𝓽𝓪𝔀𝓲ł𝓪𝓶 🙂