Drogi redaktor...Tyle lat z nim..odkad pamietam...Ulubieniec mojego niezyjacego juz taty...Spotkaja sie TAM,uscisna sobie dłonie..Kiedys piekni i młodzi,dzis doswiadczeni ..dwóch filozofów zyciowych,niech sobie pogadają fajnie...
Wspólczucie dla Agaty...Serial o Osieckiej,mimo,ze na 1ce,niezle ukazal pana Daniela...
Brak mi będzie ZDROWEGO ROZSĄDKU :( Wybiją teraz schizy pokroju [mod].
[mod: komentujemy poruszany temat, a nie autora komentarza].
Wracając do tow Passenta tak lata czytałem jego artykuły w Polityce oczywiście kiedy wyszło na wierch że Passent był donosicielem i sługusem UB polityki nie wziąłem do ręki. Nie ma kogo żałować nie żałuję żadnego komuszego konfidenta.