Ryo2 napisał/a
Istnieje sobie grzybek o nazwie kombucha. Przyrządza się z niego leczniczy napój wykorzystywany w medycynie od 2tys lat. Niejaka Róża Rutkowska wpadła na pomysł by z owego grzybka robić eko opakowania do produktów suchych lub półsuchych. Opakowanie można potem zjeść lub wywalić a wtedy łatwo sie rozłoży w środowisku . Jezeli to się przyjmie będziemy mieć mniej plastikowego śmiecia w otoczeniu :)
Tu mozna o tym poczytać:
http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news%2C29585%2Copakuj-i-zjedz-nowatorski-pomysl-na-kombuche.html
No popatrz jakie eko rozwiązanie, nie słyszałam o tym! :)
Pewnie jest więcej z tematu eko ratunku dla Ziemi, niemniej wciąż małopopularne nie tylko ze względu na lobby itpd., nasze wygodnictwo również ma się dobrze, a szkoda.
Mam znajomych, o których można powiedzieć, iż żyją zgodnie z eko, nie wszytko jest (póki co) dla mnie do przyjęcia, ale ich na pewno można uznać za Przyjaciół Ziemi! :)