Na wstępie Muzyczka dedykowana...
Narodowiec, nacjonalista, który pół nosa nie wyściubił z Anina rzekomo chwaląc się, że pomyka w "teren".
Guzik prawda! Wiewiórki donosiły, że jesteś pan OSZUST!!!
Moje spostrzeżenia, kontrolne (nigdy nie stalkowałem) potwierdziły obserwacje.
Panie Wojciechu! Wiem, że Pan tu łypie okiem :)
Za durnia mnie Pan ma czy resztę Użytkówników Forum? Czy jak?! O co tu chodzi???
Pana historia, tak naprawdę skończyła się w Jednostce Wojskowej w Zegrzu
https://cslii.wp.mil.pl/pl/Byłem tam u Kumpla na przysiędze w 2005 roku :)
/foty mam ale SORRY nie udostępnię! /
Wracając do tematu "Lothar" i np. Mazury to nigdy ale to NIGDY nie trzymało się kupy - 1h na Mazury??? Z Anina? Co ten Facio ma za sprzęt pod maską???
Jeszczcze na Atlantydzie zapodałem pytanko jakim śmigłowcem leciał????
Bajkopisarz jednym słowem!
Z Okęcia muszę się starać by 1h być w Łomiankach :)
Wszystkie możliwe przepisy dot. Kodeksu Ruchu Drogowego to musialęm naginać ponad 200-220 licznkowo
Lothar ma małe zmartwienie!
Lola wyjaśniła Lothara - brak Kobiety się kłania.
Może będzie mniej ślęcenia na Forum i w końcu wyjdzie do Ludzi w teren :)
Muzyczka :)