Lwiczka9 napisał/a
:))A ja szukam nowego wyzwania:) mysle,ze remont w tym roku , podroz na Balkany i....musi zaspokoic moje oczekiwania..:( Wybredna sie stalam. Niemniej chcialabym zarabiac dobre pieniadze za maly wysilek:)))) jak na razie przypalilam garnek,wiec chyba kucharzenie to nie bedzie:))))Zmykam Jolu,narka.
Nie no kasa zawsze musi się zgadzać :), i tu połączenie przyjemnego z pożytecznym (w takiej kolejności;)) wymarzonym rozwiazaniem ;)
Co tam jeden garnek, jak Cię znam, pewnie w tym czasie z sukcesem zakończyłaś dziesiątki innych spraw :)):P
Lubię Ananasy, choć niekoniecznie w takim wydaniu ;))
Do miłego Lwiczko :)