Ciągle ta walka i walka. Walka o przetrwanie, miłość, pieniądze, nawet o marzenia. Jestem pacyfistą, chcę żeby marzenia realizowały się same, bez walki, tak na pstryknięcie palca ;)
Wybacz, jeśli nie odpisuję na komentarze. Nie ignoruję Cię. Najczęściej nie mam czasu na forumowe pisanie...