Nowa Atlantyde zabolała moja ekspansja postów:)))

[Lwiczka9]

A mnie boli ekspansja głupot Lotka:)))
Co napisala  przed chwilą adminka NA:
"Szczerze, to po ostatnich "wystąpieniach" większości (tak, większości właśnie) nielogowanych użytkowników, którzy nas "zaszczycili" swoją "elokwencją" postów i ich nadmierną ekspansją;))) nie miałam nawet czasu, by zamienić parę słów z Wami/
Byłam zmuszona czytać te ich wypociny, chociaż wcale nie miałam ochoty;))
Trochę spokoju chyba nam się należy? "

To sie nazywa przyjazne forum????och jak dobrze,ze opuscilam to szacowne towarzystwo:))))) Rasizm,ostarcyzm..czyz nie???

[dziewczyna z perłami]

Lwiczko, na tamtym forum życzenia dla mnie napisała sama Serenity, pt.: "Moje życzenia dla "Perłowego pudelka". Mieli świetną zabawę cudzym kosztem, bo takie jest tamto forum. Chętnie odwzajemniam tym samym.  Ta dobra strona, że w ogóle nie czytam Atlantydy, a ta lepsza, że zawsze będą kojarzyć mi się z robactwem i dlatego nie czytam Atlantydy.
Tam nie można nikogo traktować poważnie. A na pewno nie pary Serenity i Lothar. Lwiczko, zostaw to prostactwo.

[Lwiczka9]

Dawno miałam to zrobic Perelko...zwlekałam,bo..taka jestem...jakos tak ułatwiam ludziom zadanie:)) Rozstania u mnie dlugo trwaja,jakos tak staram sie aby to ludzie sami zdecydowali.  No i decyduja i wydaje im sie,ze sa górą:)))A ja i tak dawno juz ...i ciagne z uprzejmosci...Znasz moje zdanie co do S.
...Perelko,przypomnij mi prosze,bo kiedys dawno temu Szu zalozyl taki jakis portalik,pokoik, kolorowy bajecznie,z fajna grafika,i tam byly 4 dziewczyny,czasem ja wpadalam i Ana...i ..Szu. Tam bylas Ty? Serenity-Boginii w mini, i ..kto jeszcze? jakas Bozenka? Ups,dawne dzieje,ale zapamietalam,ze to byly bardzo intelegentne acz niesamowicie przebiegle osobki:))))..czasem strach bylo wchodzic taka rywalizacja odchodzila,a jednoczesnie qwasi przyjazn? hmmm..Potem najwyrazniej drogi wasze? tych pan sie rozeszly...

dziekuje i pozdrawiam:)))

[Lwiczka9]

Ojjj...nie ma tez lekko..czasem jak nie bede miala humorku, to sobie tam zajrze posmiac sie serdecznie:)) z ...glupoty ludzkiej...

[da®®io]

Bozenka to moze być Lady B. z Atlantydy-Ona nawet miała funcję Moderatorki ale się nie udzielała tak jak i kawusia którą bardziej lubilem z marsa-polityka poróżnia ludzi-niestety-ja po Smolensku stracilem  dobrego kupla którego znałem 40 lat-tak się stopniowo poróżnialiśmy że cos między nami pękło i to juz.nie to co dawniej

[Lwiczka9]

No i...jakbym tam w innym wymiarze była...bo...ja juz tyle zwiedzilam, czytalam,a one raczkuja. a Lotek to nawet nie raczkuje lecz na de siedzi i zokresu niemowlętwa nie wyszedl:)))) Nie mam tam wspolnych tematow .....takie ot,moje niedoszle studentki:))) Tyle,ze uczyc sie nie chca:)))) W ogole 10 lat siedzenia na forach odmozdzylo mi mozg,cofnelam sie do epoki kamienia lupanego...A oni maja kompleksy i niestety,czeka ich ciezka praca nad soba...powodzenia im zycze. To bylo nieporozumienie. Slusznie prawił pan Lem "gdyby nie internet nie wiedzialabymze na swiecie jest tylu idiotow"? No to juz wiem:))))) A nawet naukowe artykuly o tym tworzylam:)))) No coz,trzba bylo gdzies odreagowac:))) lecz nie przy dyskusjach o wampirach i duchach:))) mam swoje sprawdzone zrodla.

[Lwiczka9]

Tak Darku, Michalinie sie wydaje ze to nie polityka nas poroznila,bo nie wnika glebiej. Nasze zapatrywania na wiele spraw sa odmienne i tyle. Zawsze takie byly,ale jakos dawalysmy rade. Niestety odkad wpadla w sidla lota , a takze jak polityka PISu wywraca porzadek rzeczy i kumuluje z ludzi to co najgorsze to juz trudno znalezc nic porozumienia. Nawet w stanie wojennym zachowalam przyjaznie. Bylo trudno ale szlo sie dogadac. ten kurdupel bedzie jeszcze odpowiadal za to podzielenie spoleczenstwa,pekniecie polski na pol. Ale nie wieszcze mu dlugiego zycia.

[dziewczyna z perłami]

Myślę, że przyzwyczajamy się do ludzi.  Jeśli były wcześniejsze dobre doświadczenia to oczekujemy, że nadal atmosfera się utrzyma, nawet pomimo sprzecznych zdań.
Cieszę się, że te fora się podzieliły, bo w tych podzielonych grupach wyłaniają się inne osoby w osobach, które poznałam. Ludzie się zmieniają, ale nigdy nie tak, by stać się inną osobą. Czyli nigdy ich tak naprawdę nie znałam. Ty spotkałaś się z niektórymi forumowiczami, a w takiej sytuacji to może być prawdziwa ochrona opatrzności. Niektórych ludzi po prostu nigdy nie powinniśmy spotkać..

Musisz zapytać Szuw o ten magiczny pokoik.