„Cóż, nie jestem wampirem
Ale czuję się jak jeden z nich
Czasami śpię cały dzień
Bo nienawidzę słonecznego blasku
Ręce zawsze drżą
Ciało zawsze obolałe
Jest ciemno, gdy się żywię
Cóż, mogę zwabić do mojego łóżka każdą kobietę, jaką tylko chcę
I Whiskey jest moją świętą wodą*
Matki, lepiej zamknijcie na klucz swoje drzwi i ukryjcie wasze córki
Jestem nienormalny!
Czuję to w kościach
To przepływa przez moje żyły
Kiedy stałem się taki lodowaty?
Na miłość boską!
Gdzie jest moja samokontrola?
Jeśli dom jest tam gdzie moje serce,
To moje serce straciło wszelką nadzieję
Więc, nie jestem zombie
Ale dziś czuję się jakbym był jednym z nich
Wymuszona utrata przytomności*
Chemiczne szaleństwo!
Ciągle kręci mi się w głowie
Przez ten rozmazany wzrok
Mój żołądek ma dość!
Czuję się jak kobieta
Która jest w ciąży
Bo ciągle rzygam
Cześć, mam na imię Ronnie!
Jestem nałogowcem!
"Cześć Ronnie!"
Tatuś nigdy nie powinien wychowywać mnie na Black Sabbath
Jestem nienormalny!
Czuję to w kościach
To przepływa przez moje żyły
Kiedy stałem się taki lodowaty?
Na miłość boską!
Gdzie jest moja samokontrola?
Jeśli dom jest tam gdzie moje serce,
To moje serce straciło wszelką nadzieję
Bóg błogosławi teraz was wszystkich!
Bo idę prosto do piekła.
I zabieram was ze sobą
Wiesz o tym cholernie dobrze
Jestem nienormalny!
Czuję to w kościach
To przepływa przez moje żyły
Kiedy stałem się taki lodowaty?
Jestem nienormalny!
Czuję to w kościach
To przepływa przez moje żyły
Kiedy stałem się taki lodowaty?
Na miłość boską!
Gdzie jest moja samokontrola?
Jeśli dom jest tam gdzie moje serce,
To moje serce straciło wszelką nadzieję
Wszelką nadzieję
Wszelką nadzieję”
Źródło tłumaczenia: www.popolsku24.pl/piosenka,falling-in-reverse-im-not-a-vampire.html
Wybacz, jeśli nie odpisuję na komentarze. Nie ignoruję Cię. Najczęściej nie mam czasu na forumowe pisanie...