Mam pod opiekę Pieseła z Ukrainy (trzeba było jechać w okolice Zamościa), właściwie to moi Rodzice. Pieseł a raczej Sunia ma 9 m-cy i jest miniaturą Wilka jak w/w obrazku tylko nie ma ogonka.
Jest tak kochana, że normalnie nie mogę o Niej przestać myśleć.
Jak tylko wpadam w odwiedziny to sika ze szczęścia.
Jutro może pojadę na działkę to zrobię kilka fot i wrzucę na Forum :)