Wrocilem tylko na manife 13 grudnia na Plac Trzech Krzyzy aby oddac hold nowej zmianie i spelnic moj obywatelski obowiazek wobec rzadu. Bylo wzniosle, podniosle i super >;) Spiewalismy dlugo i glosno piesni patriotyczne z glosnikami nawet nie znajac slow. Bylo zimno. Powiewaly sztandary i wreszcie przemowil Wodz. Dlugo trzymalem, ale po oklaskach chcialem sie odlac, powiedziano mi, ze komunisci rozwalili w latach 90-siatych "Grzybek" bo tam sie zbierali prawicowi spiskowcy i musze trwac. K. Mac! Hanba! Precz z komunom!!!
Jestem bardzo wyksztalcony, tolerancyjny i inteligenty jak kazdy Prawdziwy Polak. Moja praca to net. W wolnych chwilach zajmuje sie magia, bieganiem noca po lesie i degustacja produktow z wlasnej destylacji. Mam jacht i zeglujac w oparach glosno spiewam szanty.