Administrator
|
Ciekawy komentarz internauty:
"Poszedłem do kebabu na Jedności Narodowej zanieść pieniądze uzbierane w ciągu 10 minut od znajomków na pomoc w wstawienie wybitej szyby w lokalu. Wchodzę, w środku sporo ludzi i telewizja Polsat. Zaczynam rozmawiać z właścicielem. Miły, skromny człowiek. Mówi, że pieniędzy nie przyjmie, a szybę i tak już zresztą kupił. Widać, że czuje się niezręcznie z całą tą sytuacją. Wie też o jakiejś innej, większej zbiórce i pieniądze z niej przekaże na dom dziecka...
Mi się serce kraja, próbuję mu wcisnąć banknoty, a on, że nie ma mowy, i że postawi mi obiad...no to siadam zdezorientowany i dostaje wielki talerz falafeli. Chwilę gawędzę z obsługą. Od rana otrzymują dużo słów wsparcia, sporo ludzi przyszło też coś zjeść. Czyli jest jakiś mały plus całej sytuacji. Jeszcze Polska nie zginęła, czy jakoś tak."Kamil Downarowicz
facebook.com/AntyfaszystowskaPolska/
Wybacz, jeśli nie odpisuję na komentarze. Nie ignoruję Cię. Najczęściej nie mam czasu na forumowe pisanie...
|