Szuw, dlaczego tolerujesz tych idiotów, którzy zaśmiecają ci forum reklamami?

[szuw]

Dziewczyna z perłami, w jednym z tutejszych wątków zadała pytanie: "Szuw, dlaczego tolerujesz tych idiotów, którzy zaśmiecają ci forum reklamami?"

Zadała bardzo dobre pytanie, na taką reakcję, na takie pytanie właśnie czekałem. Prawie na taką reakcję. Zastanawiałem się, czy ktoś w końcu o to zapyta, czy już nie. Właściwie to się obawiałem, że już nikt takiego pytania mi nie zada. I gdy tak traciłem wszelką nadzieję, to wtedy pojawiła się ona i tak po prostu, lekko wzburzonym głosem zapytała: "Szuw, dlaczego tolerujesz tych idiotów, którzy zaśmiecają ci forum reklamami?"
 Tego mi właśnie było potrzeba, brawo. Dziwiło mnie, że ludzie tutaj wchodzą, wychodzą, a nikt tak zwyczajnie, po ludzku nie zapyta.
Byłem zaskoczony, że takie reklamy, marketing szeptany nikomu nie przeszkadzają. Pomyślałem sobie, że to taki liść na głowie, jak w tej piosence:



Pytanie bardzo mi się podoba, poza jednym fragmentem, ale napiszę o nim chyba dopiero na końcu.

No więc dlaczego toleruję? Odpowiem w punktach (kolejność przypadkowa):

1. Właściwie, to ani toleruję, ani nie toleruję tutejszego marketingu szeptanego. Reklamowe posty o gięciu drutu, o touch do włosów itp., nie przyciągają specjalnie mojej uwagi. Po prostu nie zwracam na nie większej uwagi, nie wczytuję się w takie posty.
2. Nie występują one aż w tak masowej skali, żeby jakoś specjalnie mi przeszkadzały, drażniły.
3. Mimo wszystko je skrupulatnie odnotowuję. Gdy nazbiera się ich już więcej, to wystawię milusińskim autorom marketingu szeptanego ogromny rachunek. Pojedziemy za to na wakacje dookoła świata albo jeszcze dalej — tylko Dziewczyna z perłami i ja. Należy jej się, ponieważ pierwsza zapytała o te reklamy szeptane.
4. Dopóki te reklamy nie występują tutaj na masową skale, to jest to dla mnie nawet ciekawe. Fajnie jest popatrzeć, co ludzie reklamują, jak bardzo się starają, żeby ich reklama szeptana wyglądała jak najbardziej naturalnie.
5. Skasować takie wpisy, zawsze można. Przy obecnej częstotliwości ich pojawiania się, to kwestia z 5 minut.
6. Jestem zbyt leniwy, żeby je kasować.
7. Nie kasuję, bo nie mam jakiś zapędów moderatorskich. Nie dowartościowuję się uprawnieniami moderatora i administratora.
8. Brak mi motywacji do dbania o prządek na tym forum.
9. Nie chce mi się logować na konto administratora i kasować tych reklam.
10. Nie czerpię z tego forum i nigdy nie czerpałem żadnych korzyści materialnych, opiekuję się nim charytatywnie, a to też pewnie wpływa na brak motywacji.
11. Nie nadaję się na administratora forum, ponieważ mam zbyt miękkie serce, i gdy ktoś umieszcza taką reklamę szeptaną, to uruchamia mi się tryb empatii (czy jak to tam się fachowo nazywa). Wyobrażam sobie, że może osoba, która zamieszcza takie reklamy, jest w trudnej sytuacji, na jakimś życiowym zakręcie i musi dorobić jakoś do pensji, może to student dorabiający na wynajęcie pokoju itp. A może to po prostu przedsiębiorcza osoba, a ja lubię ludzi przedsiębiorczych. W każdym razie lepszy taki marketing szeptany od płatnego trollowania politycznego. Osoby, które rozpowszechniają takie szeptane reklamy, nie zarabiają na tym jakimś wielkich kokosów. Są ostatnim trybikiem marketingowej machiny.
12. Myślę, że to nie kwestia tych kilku postów szeptanych jest problemem. Problemem tutejszego forum, jest brak innych, wartościowych, niekomercyjnych wpisów. Gdyby było ich więcej, to posty szeptane znikłyby wśród bardziej wartościowej treści.
13. Te reklamy przyniosły też jakiś pożyteczny skutek dla tego forum: spowodowały w końcu reakcje, zachęciły do jakiejś dyskusji. Zawsze lepsza dyskusja o marketingu szeptanym, niż o pogodzie, tak mi się wydaje.
14. Nie kasuję, bo forum, na którym jesteśmy, rządzi się swoimi prawami, to takie forum — widmo, swobodnie dryfujące w sieci.



15. Nie kasuję, bo wierzę w inteligencje ludzi tutaj zaglądających. Wiem, że potrafią odróżnić reklamę szeptaną od rzetelnej informacji. To tak, jak ze spamem na naszym forum "Magia". Tam też jest mnóstwo spamu, ale nie zwracam na ten spam większej uwagi — nauczyłem się go omijać.
16. Zacznę kasować, gdy częściej będą się pojawiały takie głosy krytyki, jak głos "Dziewczyny z Perłami" - potrzebuję właśnie takiej motywacji.

Aaa, w pytaniu 'Dziewczyny z Perłami' nie podoba mi się określenie "idioci", ale spoko, jej pytanie jest ok, po prostu uruchomił mi się znowu jakiś dziwny tryb współczucia.

[dziewczyna z perłami]

Włączyłam dzisiaj internet i... były reklamy, które otwierały się na zamknięciu. Coś jeszcze nowego, podstępnego.
(Właśnie mi coś przerwało, więc napiszę innym razem.)

[dziewczyna z perłami]

A wracając do tematu...W świecie sprzedaży obowiązuje prawo pieniądza.
Jeśli ktoś lokuje tutaj swoją reklamę, powinien ci za to zapłacić swoimi produktami. To tak jak z  umieszczeniem tablicy informacyjnej w Twoim ogrodzie. Transakcja ma być jasna.
Twoje dobre serce i zdolność empatii?... Może rzeczywiście reklamujący jest osobą na końcu tego " łańcucha pokarmowego" zarabiającą w pocie czoła..? Czasami tak kupuję jakieś warzywa na targu. To taki drobniak dla potrzebującego.
Jestem jednak zdania, że powinieneś dostać produkty za utrzymywanie reklamy tych produktów, albo ich się pozbyć.


Ps. o pogodzie rozmawiają wszyscy jak nie mają o czym. Popieram. Pozdrawiam.

[szuw]

dziewczyna z perłami napisał/a

Włączyłam dzisiaj internet i... były reklamy, które otwierały się na zamknięciu. Coś jeszcze nowego, podstępnego.
(Właśnie mi coś przerwało, więc napiszę innym razem.)

Tylko te "podstępne" reklamy nie są raczej związane z tym forum (?). Na tutejszym forum wyświetlają się przeważnie reklamy Google AdSense, należące do platformy Nabble. Jeśli te reklamy są dla kogoś bardzo uciążliwe, to może skorzystać z jakiegoś programu blokującego reklamy typu Adblock Plus itp. Chociaż osobiście nie jestem zwolennikiem takich rozwiązań.

[szuw]

dziewczyna z perłami napisał/a

A wracając do tematu...W świecie sprzedaży obowiązuje prawo pieniądza.
Jeśli ktoś lokuje tutaj swoją reklamę, powinien ci za to zapłacić swoimi produktami. To tak jak z  umieszczeniem tablicy informacyjnej w Twoim ogrodzie. Transakcja ma być jasna.
Twoje dobre serce i zdolność empatii?... Może rzeczywiście reklamujący jest osobą na końcu tego " łańcucha pokarmowego" zarabiającą w pocie czoła..? Czasami tak kupuję jakieś warzywa na targu. To taki drobniak dla potrzebującego.
Jestem jednak zdania, że powinieneś dostać produkty za utrzymywanie reklamy tych produktów, albo ich się pozbyć.


Ps. o pogodzie rozmawiają wszyscy jak nie mają o czym. Popieram. Pozdrawiam.

Zgadzam się, jeśli ktoś lokuję reklamę, to powinien za nią zapłacić. Problem polega jednak na tym, że cały marketing szeptany polega właśnie na takim lokowaniu reklam, żeby nie trzeba było zapłacić. To znaczy, reklamodawcy zlecają usługę agencjom reklamowym, a one zatrudniają ludzi, którzy te reklamy szeptane próbują upychać za darmo na różnych forach i blogach. Na dodatek tak, aby reklama nie wyglądała na reklamę, tylko na naturalną rozmowę. Zresztą podobnie działają wszelkie agencje zatrudniające trolli politycznych, którzy wychwalają lub hejtują różne partie polityczne, polityków, ugrupowania itp.
Co ciekawe od Tego postu (odpowiedzi ma Twoje pytanie) nie pojawił się na tutejszym forum (jak na razie) żaden wpis reklamowy. Widocznie marketingowcy, piarowcy szeptani, szemrani, wystraszyli się tego obiecywanego rachunku i wizji zapłaty za podróż dookoła świata albo jeszcze dalej.

[dziewczyna z perłami]

Nie, to nie było tutaj. Wówczas na "marsie" była taka wstawka przez jeden dzień.

[dziewczyna z perłami]

Czyli jest to technika szerzej stosowana, aby wpływać na ludzi...
No nie wiem czy to źle czy dobrze, że zniknęły potencjalne środki na naszą podróż dookoła świata(?)

[szuw]

dziewczyna z perłami napisał/a

Czyli jest to technika szerzej stosowana, aby wpływać na ludzi...

Z pewnością tak, zarówno w przypadku marketingu szeptanego , jak i w przypadku płatnego trollowania politycznego jest to technika wpływania na opinię społeczną. Moim zdaniem jest to też jakaś forma oszustwa, bo nie są to naturalne opinie społeczeństwa, tylko opinie płatne, w stylu: "ty mi zapłać, a ja napiszę, co mi każesz".

dziewczyna z perłami napisał/a

No nie wiem czy to źle czy dobrze, że zniknęły potencjalne środki na naszą podróż dookoła świata(?)

To akurat źle, że zginęły potencjalne środki na naszą podróż dookoła świata. Będę musiał wymyślić coś innego