Trump oskarżył Ukrainę o rozpoczęcie wojny? "Nie powinniście byli tego zaczynać"

[Kawusia]

Ciekawe też dlaczego ludzie odwrócili się od Zełenskiego ,ma tylko 4% poparcia od Obywateli Ukrainy .
Jakoś mnie to nie dziwi ,ale dziwi postawa naszych rodaków.
Boli was że Tramp wypowiedział się ostro na jego temat ,mówicie cham i prostak ,ale nie boli was że ludzie w jego Kraju nie maja do niego zaufania i uważają go za zdrajcę.
Weźcie wy się zastanówcie nad parodią tej sytuacji i idźcie po rozum do głowy ,a przynajmniej pogadajcie z tymi ludźmi z Ukrainy co mają do powiedzenia na jego temat. Nie bronię Trampa ,bo on broni interesów swoich i swojego Kraju ,jak dobry przywódca ,a my jesteśmy w Polsce i musimy chronić siebie ,bo jak my tego nie zrobimy to widać nie ma co liczyć na Polityków ,którzy chcieli by najlepiej już dziś rozpętać wojnę z Putinem. Tylko że oni w tej wojnie udziału nie będą brać tylko my i nasi bliscy. Czy warto ginąć za polityków? Co się dzieje Zełeńskiemu? jeżdzi sobie po innych Państwach dobrze się bawi ,a jego rodacy przelewają krew .Kiedyś go za to rozliczą.

[szuw]

Kawusia napisał/a

A jeszcze jedno. Według wstępnych danych w 2024 r.w Polsce  liczba urodzeń była najniższa w całym okresie powojennym i wyniosła 252 tys. Liczba zgonów wyniosła 409 tys. Natomiast przybysze z Ukrainy i innych Państw rozmnażają się w szybkim tempie. Do przemyślenia ...
Mam nadzieję tylko że jak zaczną nas prześladować w naszym Kraju ,ponieważ liczebnie będzie nas mniej ,to mnie już w nim nie będzie.

Skoro dzietność spada, tym bardziej gospodarka będzie potrzebować imigrantów zarobkowych. Siłą nie zmusisz Polaków do rodzenia dzieci – widać, że nawet 500+ czy 800+ nie pomaga w tej kwestii.

Od zawsze uważam, że temat imigrantów jest sztucznie podgrzewany, żeby straszyć ludzi i zdobywać elektorat.

 Nawet rząd PiS z jednej strony straszył uchodźcami, a z drugiej po cichu sprowadzał Gruzinów na masową skalę i uczestniczył w aferze wizowej. Podejrzewam, że wielu przedsiębiorców z Konfederacji robi to samo – publicznie grzmią o „zalewie obcych”, a jednocześnie zatrudniają imigrantów, bo są tańsi.

"W ciągu ośmiu lat rządów PiS wydano rekordową liczbę praw pobytu dla migrantów spoza Europy – najwięcej dla Gruzinów i Hindusów. W tym samym czasie straszył Polaków napływem uchodźców ramach mechanizmów relokacji w UE".

https://www.rp.pl/spoleczenstwo/art38600021-pis-szeroko-otworzyl-drzwi-dla-cudzoziemcow-spoza-europy-ktorymi-straszyl-polakow

Tak działa rozwój – bogatsze państwa przyciągają imigrantów zarobkowych. Gdzie nie wejdę do sklepu, słyszę język ukraiński wśród kasjerek, kurierów czy dostawców. Może Polacy po prostu nie chcą już wykonywać tych prac? Mnie to nie przeszkadza, to naturalna kolej rzeczy rozwijających się państw. A jednocześnie, gdy włączam YouTube, widzę filmiki, gdzie Polacy opowiadają o pracy w Niemczech czy USA.

https://www.youtube.com/watch?v=ynsGUe8iTFY

Żeby było jasne – nie jestem zwolennikiem chaotycznej polityki migracyjnej, ale przemyślanego przyjmowania ludzi według potrzeb rynku pracy, potrzeb humanitarnych i uchodźczych i zasad podobnych do amerykańskiej zielonej karty.

Natomiast wielu Polaków zostało otumanionych antyuchodźczą propagandą i odrzuca każdego imigranta, niezależnie od sytuacji. Telewizja Republika i podobne media robią swoje.

Migracja to proces nieodwracalny, tak samo jak rozwój sztucznej inteligencji. Można tego nie lubić, można się temu sprzeciwiać, ale to nic nie zmieni. Zamiast użalać się nad losem, lepiej dostrzec w tym szanse.

PS. Mój profesor od biologii zawsze powtarzał, że mieszanie się różnych grup genetycznych daje zdrowsze i inteligentniejsze potomstwo. Badania to potwierdzają. Im bardziej obce geny się mieszają, tym lepiej dla zdrowia potomstwa. Może więc napływ imigrantów przyniesie nam więcej korzyści, niż się wydaje?

[szuw]

Kawusia napisał/a

Ciekawe też dlaczego ludzie odwrócili się od Zełenskiego ,ma tylko 4% poparcia od Obywateli Ukrainy .
Jakoś mnie to nie dziwi ,ale dziwi postawa naszych rodaków.
Boli was że Tramp wypowiedział się ostro na jego temat ,mówicie cham i prostak ,ale nie boli was że ludzie w jego Kraju nie maja do niego zaufania i uważają go za zdrajcę.
Weźcie wy się zastanówcie nad parodią tej sytuacji i idźcie po rozum do głowy ,a przynajmniej pogadajcie z tymi ludźmi z Ukrainy co mają do powiedzenia na jego temat. Nie bronię Trampa ,bo on broni interesów swoich i swojego Kraju ,jak dobry przywódca ,a my jesteśmy w Polsce i musimy chronić siebie ,bo jak my tego nie zrobimy to widać nie ma co liczyć na Polityków ,którzy chcieli by najlepiej już dziś rozpętać wojnę z Putinem. Tylko że oni w tej wojnie udziału nie będą brać tylko my i nasi bliscy. Czy warto ginąć za polityków? Co się dzieje Zełeńskiemu? jeżdzi sobie po innych Państwach dobrze się bawi ,a jego rodacy przelewają krew .Kiedyś go za to rozliczą.

To 4% poparcia to podobno bzdura, wymyślona przez Putina i powtórzona przez Trumpa.

W rzeczywistości zostało to sprostowane w wielu artykułach np.:

- „Trump mówi o 4 proc. poparcia Zełenskiego. Sondaże dają mu znacznie więcej”

- „Trump mówi o 4 procentach. Zełenski: to rosyjska dezinformacja”

W ostatnich dniach Trump wielokrotnie sugerował, że Zełenskiego popiera jedynie 4% Ukraińców. Sam Zełenski odpowiedział, że to nic innego jak rosyjska propaganda.
Jak podkreślił w komunikacie Kijowski Międzynarodowy Instytut Socjologii (KIIS), w mediach pojawiają się spekulacje, że kwestia ukraińskiej prezydentury może być elementem „planów pokojowych” forsowanych przez zagranicznych partnerów. Chodzi o przeprowadzenie wyborów, po których dopiero nowe władze mogłyby negocjować z Rosją.
Tymczasem realne dane wyglądają inaczej:
- Sondaż Active Group (luty 2025): 42% Ukraińców ufa Zełenskiemu, 46% mu nie ufa.
- 23 lutego Kijów podał, że Zełenskiego popiera 65% Ukraińców.
- Kijowski Międzynarodowy Instytut Socjologii (luty 2025):
        - 57% badanych ufa Zełenskiemu,
        - 37% mu nie ufa,
        - 6% nie ma zdania.

Nie sprawdzałem dokładnie wszystkich sondaży, ale jedno jest pewne – dlaczego miałbym wierzyć słowom Putina, skoro sam „wygrywa” w każdych  zmanipulowanych wyborach? Trump powinien raczej zastanowić się, jakie naprawdę poparcie ma Putin, a nie Zełenski.

Przykładowe źródła:

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Trump-mowi-o-4-proc-poparcia-Zelenskiego-Sondaze-daja-mu-znacznie-wiecej-8894856.html

https://www.onet.pl/informacje/deutsche-welle/poparcie-dla-zelenskiego-rosnie-musk-kwestionuje-ukrainski-sondaz/h4k9y6l,0666d3f1

https://oko.press/trump-zelenski-sondaz-4-procent-sprawdzamy

[szuw]

Kawusia napisał/a

Donald Tramp powiedział "Nie jesteście daleko od 3 wojny światowej"
https://www.rp.pl/dyplomacja/art41828101-donald-trump-nie-jestesmy-daleko-od-iii-wojny-swiatowej
To prawda z tego artykułu też wynika że nie szanuje Zełenskiego.
No ale kim jest Zełenski ?Nie napiszę kim jest dla mnie ,bo nie mam nic dobrego na jego temat do napisania. Fakty mówią jednak że ćpa i widać gołym okiem że jest aktorem, choć nie z zawodu.
Tramp zarzuca mu że mógł uniknąć przelewu krwi, czy jego słowa są bezpodstawne ?To sobie już każdy musi odpowiedzieć sam.
Wygląda na to że Największe 3 mocarstwa się skumały razem .Mam na myśli Amerykę ,Rosję i Chiny .Tramp nawet przebąkuje że wyjdzie z Nato .
Na mój prosty łeb Polska powinna zająć się sobą i swoim bezpieczeństwem .Tramp nie atakuje Polski ,i wypowiada się o nas pozytywnie .Po co to psuć?
Czy my zawsze musimy dostawać po łbie? Nasi politycy zamiast zajmować się Trampem i Zełenskim i wtrącać się w wojnę na Ukrainie powinni się zająć prze de wszystkim naszym dobrem. Bo jak się ma bałagan na swoim podwórku ,to się wpierw sprząta u siebie ,a nie u sąsiada.
Zaraz po spotkaniu Trampa i Zeleńskiego Hołownia sobie zrobił zdjęcie z Zeleńskim i powiedział "Nie trzy dni, nie trzy miesiące, ale trzy lata odwagi i determinacji. Prezydent Zełenski - szacunek. Ukraina - jesteśmy z wami” - napisał na platformie X marszałek Sejmu RP Szymon Hołownia.
Pan Marszałek może powinien się zastanowić komu ściska rękę .
Poza tym Kuba Wojewódzki ostatnio powiedział  "Od Hołowni różnię się tym że Ja znam swój program ,a Hołownia nie". Niestety ale Kuba ma rację ,choć z przykrością to przyznaję ,bo serio liczyłam trochę na inny obrót sprawy jeśli chodzi o Pana Marszałka.
Co do Trampa to wiele bym mogła napisać ale na razie wstrzymam się od opinii. Jedno jest pewne on sprząta na swoim podwórku. Mnie boli sytuacja w Polsce ,bo się zastanawiam  Dlaczego ludzie nie widzą ,nie myślą wielowymiarowo tylko dają sobie wciskać propagandę? Przecież każdy ma łeb i oczy to niech widzi. Przypomina mi się jak Anka opowiadała jak była małą dziewczynką ,to kazała matce myć oczy żeby widziała to co ona .Tu mycie oczów nie pomoże ,Polacy dali się zahałasować i wciska się im kit.

... [show rest of quote]

... [show rest of quote]

Winny jest agresor, czyli Rosja. To Putin ponosi odpowiedzialność za śmierć zarówno Rosjan, których wysłał na Ukrainę, jak i Ukraińców, którzy musieli się bronić przed jego agresją. Winny jest ten, kto zaatakował – a agresorem w tej wojnie jest Putin, nie prezydent Ukrainy, Zełenski.

To Putin mógł uniknąć przelewu krwi Rosjan i Ukraińców, nie zaczynając wojny i nie wysyłając wojska na terytorium suwerennego państwa. Więc Trump powinien kierować swoje słowa do Putina, a nie do prezydenta Ukrainy.

Nie wiem, czy Zełenski jest narkomanem, natomiast przeczytałem kilka książek o Putinie, rosyjskich służbach i długich mackach KGB oraz NKWD sięgających każdego zakątka świata. Wynika z nich jedno – to system oparty na brutalności, kłamstwie, propagandzie, dezinformacji, służbach, szpiegach, intrygach i bezwzględnej władzy. A sam Putin ma krew na rękach, co czyni go mordercą. Jeśli miałbym wybierać między mordercą a rzekomym narkomanem – wolę narkomana.

Nie znam żadnych faktów potwierdzających, że Zełenski ćpa, i nie jestem specjalistą w tej dziedzinie, więc się nie wypowiadam. Wiem jednak, że został wybrany przez Ukraińców w demokratycznych wyborach – w przeciwieństwie do Putina, który „wygrywa” w ustawionych, zmanipulowanych głosowaniach.

Pytanie powinno więc brzmieć: kim jest Putin i kim jest Trump, skoro ten drugi próbuje go wybielać?

PS.: "Zełenski i kokaina. Fałszywe kremlowskie narracje o narkomanach rządzących Ukrainą":

"W sukurs jego wypowiedzi Kreml uruchomił rzeszę internetowych trolli, którzy przeróbkami wideo próbują narzucić Ukraińcom i zachodniemu światu fałszywą narrację Putina jakoby Wołodymyr Zełenski był narkomanem. W artykule przedstawiamy dwa najgłośniejsze ostatnio przykłady".

https://fakenews.pl/spoleczenstwo/zelenski-i-kokaina-falszywe-kremlowskie-narracje-o-narkomanach-rzadzacych-kijowem/

https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-rosyjska-propaganda-twierdzi-ze-zelenski-to-narkoman-pokazal,nId,6652002

Jeśli ktoś na ulicy zaatakowałby Twoją córkę, a ona zaczęłaby się bronić, to czy miałabyś do niej pretensje, że „prowokuje agresora”? Czy może użyłabyś siły, żeby ją obronić?

Trump dziwi się, że Zełenski nienawidzi Putina, który zaatakował jego kraj. To tak, jakby ktoś dziwił się Polakom, że nienawidzą Hitlera. Każdy, kto zna skalę zbrodni KGB i NKWD, liczbę ich ofiar i ogrom cierpienia, wie, dlaczego ludzie nienawidzą Putina i Stalina.

Zełenski jest dla Putina niewygodny, bo Moskwa wolałaby na jego miejscu drugiego Łukaszenkę – marionetkowy rząd, który podporządkowałby Ukrainę Rosji.



I to jest realne zagrożenie dla Polski i Europy. Wyobraź sobie, co się stanie, jeśli będziemy mieć przy granicy nie tylko Rosję, ale i dwa wielkie państwa podporządkowane Kremlowi – Ukrainę i Białoruś. A jeśli Trump faktycznie wycofa amerykańskie wojska z Europy, bo nie będzie widział w tym interesu? Wtedy za kilka lat Rosja, mając pod sobą Białoruś i Ukrainę, może zaatakować Europę, wykorzystując doświadczenie wojenne i sprzęt, który teraz Ukraina otrzymuje od Zachodu.

Więc w interesie każdego Polaka powinna być wolna i niezależna od Rosji Ukraina – a nie państwo rządzone przez marionetki Putina, jak chciałby on sam i jego polityczny sojusznik Trump.

PS. Tymczasem Putin odsłania kolejne pomniki Stalina w Rosji – człowieka, którego działania doprowadziły do śmierci tysięcy Polaków i milionów Rosjan:

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Media-W-Rosji-jest-110-pomnikow-Stalina-95-z-nich-powstalo-pod-rzadami-Putina-8621608.html


Fot. Sergei Karpukhin / TASS

"W tej chwili łączną liczbę obywateli polskich, którzy padli ofiarami reżimu sowieckiego szacujemy na 1,8 mln. Z tego 150 tys. straciło życie. Większość tych ofiar to osoby represjonowane za tzw. pierwszego sowieta w latach 1939 – 1941, wtedy to represje objęły ok. 1,6 mln osób. Pozostałe 200 tys. to osoby objęte represjami od 1944 r. do 1952 r".

https://www.rp.pl/wydarzenia/art7525011-1-8-mln-polskich-ofiar-stalina

https://pl.wikipedia.org/wiki/Wielki_terror_(ZSRR)

https://dzieje.pl/aktualnosci/5-marca-1953-r-zmarl-stalin-jeden-z-najwiekszych-zbrodniarzy-xx-w

[Kawusia]

szuw napisał/a

Kawusia napisał/a

A jeszcze jedno. Według wstępnych danych w 2024 r.w Polsce  liczba urodzeń była najniższa w całym okresie powojennym i wyniosła 252 tys. Liczba zgonów wyniosła 409 tys. Natomiast przybysze z Ukrainy i innych Państw rozmnażają się w szybkim tempie. Do przemyślenia ...
Mam nadzieję tylko że jak zaczną nas prześladować w naszym Kraju ,ponieważ liczebnie będzie nas mniej ,to mnie już w nim nie będzie.

Skoro dzietność spada, tym bardziej gospodarka będzie potrzebować imigrantów zarobkowych. Siłą nie zmusisz Polaków do rodzenia dzieci – widać, że nawet 500+ czy 800+ nie pomaga w tej kwestii.

Od zawsze uważam, że temat imigrantów jest sztucznie podgrzewany, żeby straszyć ludzi i zdobywać elektorat.

 Nawet rząd PiS z jednej strony straszył uchodźcami, a z drugiej po cichu sprowadzał Gruzinów na masową skalę i uczestniczył w aferze wizowej. Podejrzewam, że wielu przedsiębiorców z Konfederacji robi to samo – publicznie grzmią o „zalewie obcych”, a jednocześnie zatrudniają imigrantów, bo są tańsi.

"W ciągu ośmiu lat rządów PiS wydano rekordową liczbę praw pobytu dla migrantów spoza Europy – najwięcej dla Gruzinów i Hindusów. W tym samym czasie straszył Polaków napływem uchodźców ramach mechanizmów relokacji w UE".

https://www.rp.pl/spoleczenstwo/art38600021-pis-szeroko-otworzyl-drzwi-dla-cudzoziemcow-spoza-europy-ktorymi-straszyl-polakow

Tak działa rozwój – bogatsze państwa przyciągają imigrantów zarobkowych. Gdzie nie wejdę do sklepu, słyszę język ukraiński wśród kasjerek, kurierów czy dostawców. Może Polacy po prostu nie chcą już wykonywać tych prac? Mnie to nie przeszkadza, to naturalna kolej rzeczy rozwijających się państw. A jednocześnie, gdy włączam YouTube, widzę filmiki, gdzie Polacy opowiadają o pracy w Niemczech czy USA.

https://www.youtube.com/watch?v=ynsGUe8iTFY

Żeby było jasne – nie jestem zwolennikiem chaotycznej polityki migracyjnej, ale przemyślanego przyjmowania ludzi według potrzeb rynku pracy, potrzeb humanitarnych i uchodźczych i zasad podobnych do amerykańskiej zielonej karty.

Natomiast wielu Polaków zostało otumanionych antyuchodźczą propagandą i odrzuca każdego imigranta, niezależnie od sytuacji. Telewizja Republika i podobne media robią swoje.

Emigracja to proces nieodwracalny, tak samo jak rozwój sztucznej inteligencji. Można tego nie lubić, można się temu sprzeciwiać, ale to nic nie zmieni. Zamiast użalać się nad losem, lepiej dostrzec w tym szanse.

PS. Mój profesor od biologii zawsze powtarzał, że mieszanie się różnych grup genetycznych daje zdrowsze i inteligentniejsze potomstwo. Badania to potwierdzają. Im bardziej obce geny się mieszają, tym lepiej dla zdrowia potomstwa. Może więc napływ imigrantów przyniesie nam więcej korzyści, niż się wydaje?

... [show rest of quote]

... [show rest of quote]

Zobacz jak widać różnice w postrzeganiu rzeczywistości u mnie i u Ciebie .Ty wszystko konfrontujesz na zimno ,a Ja znów widzę zawsze całościowo. Widzę plusy ,ale też minusy ,bo rzeczywistość nie jest czarno biała. Mimo wielu ogłoszeń pracodawcy wybierają emigrantów ze wschodu ,a Polacy w Polsce nie mają pracy. Poza tym nie zastanawia Cię fakt dlaczego Polacy przestali się rozmnażać? A emigranci mimo wojny czują się tak swobodnie  w naszym Kraju ,Na twoim miejscu wzięła bym wszystko pod uwagę .Choć przyznaję że faktycznie mieszanie genów sprzyja populacji.

[Kawusia]

szuw napisał/a

Kawusia napisał/a

Ciekawe też dlaczego ludzie odwrócili się od Zełenskiego ,ma tylko 4% poparcia od Obywateli Ukrainy .
Jakoś mnie to nie dziwi ,ale dziwi postawa naszych rodaków.
Boli was że Tramp wypowiedział się ostro na jego temat ,mówicie cham i prostak ,ale nie boli was że ludzie w jego Kraju nie maja do niego zaufania i uważają go za zdrajcę.
Weźcie wy się zastanówcie nad parodią tej sytuacji i idźcie po rozum do głowy ,a przynajmniej pogadajcie z tymi ludźmi z Ukrainy co mają do powiedzenia na jego temat. Nie bronię Trampa ,bo on broni interesów swoich i swojego Kraju ,jak dobry przywódca ,a my jesteśmy w Polsce i musimy chronić siebie ,bo jak my tego nie zrobimy to widać nie ma co liczyć na Polityków ,którzy chcieli by najlepiej już dziś rozpętać wojnę z Putinem. Tylko że oni w tej wojnie udziału nie będą brać tylko my i nasi bliscy. Czy warto ginąć za polityków? Co się dzieje Zełeńskiemu? jeżdzi sobie po innych Państwach dobrze się bawi ,a jego rodacy przelewają krew .Kiedyś go za to rozliczą.

To 4% poparcia to podobno bzdura, wymyślona przez Putina i powtórzona przez Trumpa.

W rzeczywistości zostało to sprostowane w wielu artykułach np.:

- „Trump mówi o 4 proc. poparcia Zełenskiego. Sondaże dają mu znacznie więcej”

- „Trump mówi o 4 procentach. Zełenski: to rosyjska dezinformacja”

W ostatnich dniach Trump wielokrotnie sugerował, że Zełenskiego popiera jedynie 4% Ukraińców. Sam Zełenski odpowiedział, że to nic innego jak rosyjska propaganda.
Jak podkreślił w komunikacie Kijowski Międzynarodowy Instytut Socjologii (KIIS), w mediach pojawiają się spekulacje, że kwestia ukraińskiej prezydentury może być elementem „planów pokojowych” forsowanych przez zagranicznych partnerów. Chodzi o przeprowadzenie wyborów, po których dopiero nowe władze mogłyby negocjować z Rosją.
Tymczasem realne dane wyglądają inaczej:
- Sondaż Active Group (luty 2025): 42% Ukraińców ufa Zełenskiemu, 46% mu nie ufa.
- 23 lutego Kijów podał, że Zełenskiego popiera 65% Ukraińców.
- Kijowski Międzynarodowy Instytut Socjologii (luty 2025):
        - 57% badanych ufa Zełenskiemu,
        - 37% mu nie ufa,
        - 6% nie ma zdania.

Nie sprawdzałem dokładnie wszystkich sondaży, ale jedno jest pewne – dlaczego miałbym wierzyć słowom Putina, skoro sam „wygrywa” w każdych  zmanipulowanych wyborach? Trump powinien raczej zastanowić się, jakie naprawdę poparcie ma Putin, a nie Zełenski.

Przykładowe źródła:

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Trump-mowi-o-4-proc-poparcia-Zelenskiego-Sondaze-daja-mu-znacznie-wiecej-8894856.html

https://www.onet.pl/informacje/deutsche-welle/poparcie-dla-zelenskiego-rosnie-musk-kwestionuje-ukrainski-sondaz/h4k9y6l,0666d3f1

https://oko.press/trump-zelenski-sondaz-4-procent-sprawdzamy

... [show rest of quote]

... [show rest of quote]

Sondaże piszą ludzie ,jak i inne informacje. Jesteśmy tym zasypani w ostatnim czasie ,dlatego trzeba uruchomić zmysły odczuwania ,widzenia i słyszenia ,a nie polegać na propagandzie. Ja polegam w dużej części na tym co dowiedziałam się od samych Ukraińców.co się dowiedziałam .?
"Ja nie będę walczyć ,bo to nie moja wojna" Zełeński jest winny całej wojnie bo się nie umie dogadać z Putinem"i wiele innych wypowiedzi. Nie spotkałam się z obywatelem Ukrainy który by popierał Zełeńskiego .
Musisz zrozumieć że mamy 2024 r i ludzie nie chcą walczyć w wojnach ,ale chcą normalnie żyć. Czy wiesz że część Ukrainy chce by przejął ich Putin? Zobacz jak zmieniło się myślenie ludzi ,wolą wejść pod władzę okupanta niż przelewać krew za Ojczyznę. Dlatego Tramp powiedział do Zełęńskiego żeby się dogadał z Putinem .

[Kawusia]

szuw napisał/a

Kawusia napisał/a

Donald Tramp powiedział "Nie jesteście daleko od 3 wojny światowej"
https://www.rp.pl/dyplomacja/art41828101-donald-trump-nie-jestesmy-daleko-od-iii-wojny-swiatowej
To prawda z tego artykułu też wynika że nie szanuje Zełenskiego.
No ale kim jest Zełenski ?Nie napiszę kim jest dla mnie ,bo nie mam nic dobrego na jego temat do napisania. Fakty mówią jednak że ćpa i widać gołym okiem że jest aktorem, choć nie z zawodu.
Tramp zarzuca mu że mógł uniknąć przelewu krwi, czy jego słowa są bezpodstawne ?To sobie już każdy musi odpowiedzieć sam.
Wygląda na to że Największe 3 mocarstwa się skumały razem .Mam na myśli Amerykę ,Rosję i Chiny .Tramp nawet przebąkuje że wyjdzie z Nato .
Na mój prosty łeb Polska powinna zająć się sobą i swoim bezpieczeństwem .Tramp nie atakuje Polski ,i wypowiada się o nas pozytywnie .Po co to psuć?
Czy my zawsze musimy dostawać po łbie? Nasi politycy zamiast zajmować się Trampem i Zełenskim i wtrącać się w wojnę na Ukrainie powinni się zająć prze de wszystkim naszym dobrem. Bo jak się ma bałagan na swoim podwórku ,to się wpierw sprząta u siebie ,a nie u sąsiada.
Zaraz po spotkaniu Trampa i Zeleńskiego Hołownia sobie zrobił zdjęcie z Zeleńskim i powiedział "Nie trzy dni, nie trzy miesiące, ale trzy lata odwagi i determinacji. Prezydent Zełenski - szacunek. Ukraina - jesteśmy z wami” - napisał na platformie X marszałek Sejmu RP Szymon Hołownia.
Pan Marszałek może powinien się zastanowić komu ściska rękę .
Poza tym Kuba Wojewódzki ostatnio powiedział  "Od Hołowni różnię się tym że Ja znam swój program ,a Hołownia nie". Niestety ale Kuba ma rację ,choć z przykrością to przyznaję ,bo serio liczyłam trochę na inny obrót sprawy jeśli chodzi o Pana Marszałka.
Co do Trampa to wiele bym mogła napisać ale na razie wstrzymam się od opinii. Jedno jest pewne on sprząta na swoim podwórku. Mnie boli sytuacja w Polsce ,bo się zastanawiam  Dlaczego ludzie nie widzą ,nie myślą wielowymiarowo tylko dają sobie wciskać propagandę? Przecież każdy ma łeb i oczy to niech widzi. Przypomina mi się jak Anka opowiadała jak była małą dziewczynką ,to kazała matce myć oczy żeby widziała to co ona .Tu mycie oczów nie pomoże ,Polacy dali się zahałasować i wciska się im kit.

... [show rest of quote]

... [show rest of quote]

Winny jest agresor, czyli Rosja. To Putin ponosi odpowiedzialność za śmierć zarówno Rosjan, których wysłał na Ukrainę, jak i Ukraińców, którzy musieli się bronić przed jego agresją. Winny jest ten, kto zaatakował – a agresorem w tej wojnie jest Putin, nie prezydent Ukrainy, Zełenski.

To Putin mógł uniknąć przelewu krwi Rosjan i Ukraińców, nie zaczynając wojny i nie wysyłając wojska na terytorium suwerennego państwa. Więc Trump powinien kierować swoje słowa do Putina, a nie do prezydenta Ukrainy.

Nie wiem, czy Zełenski jest narkomanem, natomiast przeczytałem kilka książek o Putinie, rosyjskich służbach i długich mackach KGB oraz NKWD sięgających każdego zakątka świata. Wynika z nich jedno – to system oparty na brutalności, kłamstwie, propagandzie, dezinformacji, służbach, szpiegach, intrygach i bezwzględnej władzy. A sam Putin ma krew na rękach, co czyni go mordercą. Jeśli miałbym wybierać między mordercą a rzekomym narkomanem – wolę narkomana.

Nie znam żadnych faktów potwierdzających, że Zełenski ćpa, i nie jestem specjalistą w tej dziedzinie, więc się nie wypowiadam. Wiem jednak, że został wybrany przez Ukraińców w demokratycznych wyborach – w przeciwieństwie do Putina, który „wygrywa” w ustawionych, zmanipulowanych głosowaniach.

Pytanie powinno więc brzmieć: kim jest Putin i kim jest Trump, skoro ten drugi próbuje go wybielać?

PS.: "Zełenski i kokaina. Fałszywe kremlowskie narracje o narkomanach rządzących Ukrainą":

"W sukurs jego wypowiedzi Kreml uruchomił rzeszę internetowych trolli, którzy przeróbkami wideo próbują narzucić Ukraińcom i zachodniemu światu fałszywą narrację Putina jakoby Wołodymyr Zełenski był narkomanem. W artykule przedstawiamy dwa najgłośniejsze ostatnio przykłady".

https://fakenews.pl/spoleczenstwo/zelenski-i-kokaina-falszywe-kremlowskie-narracje-o-narkomanach-rzadzacych-kijowem/

https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-rosyjska-propaganda-twierdzi-ze-zelenski-to-narkoman-pokazal,nId,6652002

Jeśli ktoś na ulicy zaatakowałby Twoją córkę, a ona zaczęłaby się bronić, to czy miałabyś do niej pretensje, że „prowokuje agresora”? Czy może użyłabyś siły, żeby ją obronić?

Trump dziwi się, że Zełenski nienawidzi Putina, który zaatakował jego kraj. To tak, jakby ktoś dziwił się Polakom, że nienawidzą Hitlera. Każdy, kto zna skalę zbrodni KGB i NKWD, liczbę ich ofiar i ogrom cierpienia, wie, dlaczego ludzie nienawidzą Putina i Stalina.

Zełenski jest dla Putina niewygodny, bo Moskwa wolałaby na jego miejscu drugiego Łukaszenkę – marionetkowy rząd, który podporządkowałby Ukrainę Rosji.



I to jest realne zagrożenie dla Polski i Europy. Wyobraź sobie, co się stanie, jeśli będziemy mieć przy granicy nie tylko Rosję, ale i dwa wielkie państwa podporządkowane Kremlowi – Ukrainę i Białoruś. A jeśli Trump faktycznie wycofa amerykańskie wojska z Europy, bo nie będzie widział w tym interesu? Wtedy za kilka lat Rosja, mając pod sobą Białoruś i Ukrainę, może zaatakować Europę, wykorzystując doświadczenie wojenne i sprzęt, który teraz Ukraina otrzymuje od Zachodu.

Więc w interesie każdego Polaka powinna być wolna i niezależna od Rosji Ukraina – a nie państwo rządzone przez marionetki Putina, jak chciałby on sam i jego polityczny sojusznik Trump.

PS. Tymczasem Putin odsłania kolejne pomniki Stalina w Rosji – człowieka, którego działania doprowadziły do śmierci tysięcy Polaków i milionów Rosjan:

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Media-W-Rosji-jest-110-pomnikow-Stalina-95-z-nich-powstalo-pod-rzadami-Putina-8621608.html


Fot. Sergei Karpukhin / TASS

"W tej chwili łączną liczbę obywateli polskich, którzy padli ofiarami reżimu sowieckiego szacujemy na 1,8 mln. Z tego 150 tys. straciło życie. Większość tych ofiar to osoby represjonowane za tzw. pierwszego sowieta w latach 1939 – 1941, wtedy to represje objęły ok. 1,6 mln osób. Pozostałe 200 tys. to osoby objęte represjami od 1944 r. do 1952 r".

https://www.rp.pl/wydarzenia/art7525011-1-8-mln-polskich-ofiar-stalina

https://pl.wikipedia.org/wiki/Wielki_terror_(ZSRR)

https://dzieje.pl/aktualnosci/5-marca-1953-r-zmarl-stalin-jeden-z-najwiekszych-zbrodniarzy-xx-w

... [show rest of quote]

... [show rest of quote]

No ale w tym momencie nie chodzi o to kto winien ,a kto nie ,ale jak sprawić by nie było dalszego przelewu krwi .Bo w jednym się mam nadzieję zgadzamy że ani Ja ,ani ty nie chcemy wojny. Jeżeli ten Tram może pomóc dogadać się z Putinem Zełeńskiemu , to może należy wykorzystać tą okoliczność. Nie zmienimy już tego ,jak daleko zaszła ta wojna ,ale może czas to zakończyć.
Szuwarze przejrzyj jeszcze raz filmiki z tą rozmową z Trampem i zachowanie Zełeńskiego kiedy go sprowokował. Bo wtedy widać najlepiej bo w stresie wychodzą ludzkie słabości. Patrz na ręce i twarz.
Ja uważam że człowiek który jest uzależniony od jakiejkolwiek substancji nie może kierować ludem ,bo sam nad sobą nie panuje. Siła człowieka wypływa z tego ,że idzie w zgodzie z własną duszą i nie ma uzależnień. A  już jak chodzi o twarde narkotyki ,to sobie poczytaj co robią z mózgu.
Kim jest Putin ,kim jest Tramp? Putinowi się nie przyglądałam ,ale Tramp ma  trudny charakter ,jest nerwowy i porywczy i bliscy nie mają z nim lekkiego życia. Gadatliwy ,gorący temperament i sporo chaosu. Jako zodiakalny bliźniak lubi się popisywać co zresztą widać i być w świetle reflektorów. jest towarzyski i potrafi się bawić, ale ma dwojaką naturę ,elastyczny potrafi się dostosować do każdej sytuacji. Umie kłamać ,i kombinować tak by wyjść na swoje. Lubi mieć rację. Ale jest też mądry i błyskotliwy. Wie gdzie nacisnąć rozmówcę .Na pewno nie chciała bym żyć z nim pod jednym dachem ,nie dogadali byśmy się Ale jako polityk ,jest dobry.
Tak zgadzam się że jeżeli Tramp wycofa wojska z Europy to Putin może nas zaatakować. Tylko nie za kilka lat ,ale szybciej niż się tego spodziewasz i o to właśnie mi chodzi ,że wojna wisi na włosku. Poczułam to kiedy Tramp powiedział że zastanawia się czy nie wystąpić z Nato.
Nie zdajecie sobie sprawy że za chwilę może dla nas nie być ważne kto ma rację w tym sporze i będzie nam zależało żeby się dogadać z Putinem, tak jak tym którzy zostali na Ukrainie. Kto nas wtedy przyjmie, jak będziemy uciekać?
Jeżeli jest tak jak uważacie że Putin to drugi Hitler to nie ma innego wyjścia tylko trzeba uciekać i raczej nie osiedlać się w Europie .Ja myślę o Azji Południowej, a wy jakie macie typy? Np. w Malezji dom można kupić tylko na 50 lat ,jak się jest obcokrajowcem ,ale jest wszystko połowę tańsze niż u nas. Może załóżmy wątek w którym przyjrzymy się poszczególnym Krajom ,gdzie bezpiecznie i jak wygląda życie w poszczególnym Kraju. I wtedy przynajmniej czegoś pożytecznego się dowiemy od siebie. Bo każdy gdzieś tam podróżował i ma doświadczenia ,a w ogólnym podsumowaniu skupimy się też na bezpieczeństwie dla nas w danym Państwie. Co wy na to?

[szuw]

Kawusia napisał/a

Zobacz jak widać różnice w postrzeganiu rzeczywistości u mnie i u Ciebie .Ty wszystko konfrontujesz na zimno ,a Ja znów widzę zawsze całościowo. Widzę plusy ,ale też minusy ,bo rzeczywistość nie jest czarno biała. Mimo wielu ogłoszeń pracodawcy wybierają emigrantów ze wschodu ,a Polacy w Polsce nie mają pracy. Poza tym nie zastanawia Cię fakt dlaczego Polacy przestali się rozmnażać? A emigranci mimo wojny czują się tak swobodnie  w naszym Kraju ,Na twoim miejscu wzięła bym wszystko pod uwagę .Choć przyznaję że faktycznie mieszanie genów sprzyja populacji.

Cześć, Kawusiu!

Też widzę plusy i minusy i zawsze powtarzam, że rzeczywistość nie jest czarno-biała (dotyczy to wszystkich aspektów naszego życia), więc w tej kwestii się zgadzamy.

Znalazłem kilka artykułów, które mogą Cię zainteresować:

- „Z badań wynika, że Ukraińcy nie zabierają pracy Polakom, lecz wypełniają istniejące luki na naszym rynku pracy.”

- „Ukraińcy bardzo dobrze wpasowują się w polski rynek pracy. Jak na razie nie ma powodów, by sądzić, że odbierają miejsca pracy rodzimym pracownikom. Starzejące się społeczeństwo i dynamiczny rozwój gospodarczy w długim okresie stwarzają dobre warunki do integracji cudzoziemców przy jednoczesnym zachowaniu miejsc pracy przez Polaków. Imigranci swoją pracą przyczyniają się do dalszego rozwoju gospodarczego, co powinno skutkować poprawą warunków życia w Polsce.”

Źródło: Klub Jagielloński

- „Dzięki pracownikom zza granicy nasza gospodarka rozwijała się w ostatnich latach szybciej, a ich napływ powinien w jeszcze większym stopniu zwiększać tempo wzrostu PKB w najbliższych latach.”

Źródło: Rzeczpospolita

- „Gospodarka może przyjąć dużą liczbę imigrantów w ekstremalnie krótkim czasie i bez negatywnych skutków dla miejscowej klasy pracującej. Dowodzą tego badania tegorocznego noblisty Davida Carda, a potwierdza to przypadek Polski.”

Źródło: Krytyka Polityczna

- „W Polsce pracuje od 225 do 350 tys. uchodźców z Ukrainy. W 2023 roku wnieśli do gospodarki od 0,7 do 1,1 proc. PKB – wynika z raportu Deloitte sfinansowanego przez UNHCR. Ich szybkie wejście na rynek pracy dodatkowo wzmocniło pozytywny wpływ na gospodarkę.”

Źródło: Bizblog

Warto też pamiętać, że imigranci nie tylko pracują, ale również kupują jedzenie, korzystają z usług i wynajmują mieszkania. To oznacza, że przyczyniają się do wzrostu gospodarczego i tworzenia nowych miejsc pracy, zwłaszcza w handlu i usługach 😊