Przylażczka napisał/a
Kawusia napisał/a
Przylażczka napisał/a
Kawusia napisał/a
Przylażczka napisał/a
Pięknie
Ciekawe, czy Amor posiadał takie zdolności.
Amory straciły ochotę na to by strzelać z łuku ,bo ludzie wnosili za dużo pretensji i wszystko zwalali na Amora. Dlatego teraz siedzi sobie w rajskim ogrodzie i zajmuje się czymś zupełnie innym.
Na kogoś trzeba zwalić winę za nieudane związki:)
O racja ,człowiek lubi zwalać winę na innych, nawet na te biedne nikomu nie szkodzące Anioły.
Amory to żartownisie i czasem też rzucają strzałą ,a tu podejdzie ktoś inny i mówią że trudno wypadek przy pracy
Wypadek przy pracy, a ludzie się męczą, niektórzy nawet do końca życia
Tak sobie pomyślałam, że ja też jestem mistrzem w strzelaniu, ale focha
Długie lata ćwiczeń
A to racja takie wypadki kosztują. Wiesz zabawne jest to że ja w dużym stopniu też to mistrzostwo posiadam co ty. Tyle że starałam się pracować nad tym. Czasem jak sobie przypominam sytuacje kiedy przychodził w pracy Dyrektor i pytał czy mam czas żeby z nim pogadać ,a ja odwracałam się na pięcie i mówiłam" Nie mam czasu niech pan przyjdzie innym razem ",a chłopaki padali ze śmiechu. Oj charakterek to ja podły miałam kiedyś ,teraz to jest lepiej. A le pracuję nad sobą dużo i staram się zmienić ,tyle że buntownika się nie pozbędę ,bo to część mojego charakteru ,no i waleczna natura też po części przez mojego Anioła Stróża. Upartość przez znak zodiaku.Najważniejsze że jest na kogo zwalić