Tu będzie poruszonych kilka bądź kilkanaście różnych tematów... Ale mający wspólny mianownik. Aha! Tu działa tylko i wyłącznie mój umysł analityczny i żadnym info nie posiłkuję się. Ale będzie troszkę dygresji.
Pierwszy temat to granica i stan wyjątkowy. Pierwsza dygresja!
Pisowcy są durni jak ich wyborcy i paplają co im ślina na język przytelepie - reasumpcja i anulować głosowanie bo przegramy!
A jak "przegramy" to pójdziemy siedzieć. I stąd przekupstwa w postaci 500+
Miałem na Onecie 80 znajomych na Forumie politycznym.
Byliśmy na tyle zaprzyjaźnieni, że jak zmarł jeden z Kumpli to przerwałem swój urlop w Bieszczadach i w te pędy na pogrzeb. Przyszło z 80 Osób 10 ale to zrozumiałe bo byliśmy z różnych stron Polski a ceremona była Warszawie.
Nie wiem czy coś Wam mówi nick dr. wariat.
Byli: WTC, Garaze, Europolka, Kufel Zagłoby, Starsza Pani ŚP - reszty nicków nie pamiętam i pardon ale imiona pamiętam 🤔
Do czego brnę, zmierzam... Partia zwana żartobliwie "prawo i sprawiedliwość" to jest chwyt dla gawiedźi!!!
Nazwę tej partii wymyślił Ludwik Dorn po pijaku i z automatu to podchwycił Jarosław Kaczyński na zasadzie 'ciemny lud' to kupi!
I kupił... I dał się sprzedać...
Nie chcę tu używać wulgaryzmów.
Ten populizm, który ma miejsce obecnie to będziemy płacić dłużej niż za Gierka!
Co do granicy to uważam za prowokację i dogadanie się Kaczyńskiego z Łukaszenką (to przecież to taki miły człowiek) 🤗
Który to powiedział z pisowców bo wypadło mi aktualnie z dyńki...
A teraz tak... Kurz opadnie dopiero za kilka lat po nieszczęściu, które spotkało nasze Państwo a dług za który zostały kupione głosy to kilkanaście i to dobrych porywach wiatru.
Tu będzie poruszonych kilka bądź kilkanaście różnych tematów... Ale mający wspólny mianownik. Aha! Tu działa tylko i wyłącznie mój umysł analityczny i żadnym info nie posiłkuję się. Ale będzie troszkę dygresji.
Pierwszy temat to granica i stan wyjątkowy. Pierwsza dygresja!
Pisowcy są durni jak ich wyborcy i paplają co im ślina na język przytelepie - reasumpcja i anulować głosowanie bo przegramy!
A jak "przegramy" to pójdziemy siedzieć. I stąd przekupstwa w postaci 500+
Miałem na Onecie 80 znajomych na Forumie politycznym.
Byliśmy na tyle zaprzyjaźnieni, że jak zmarł jeden z Kumpli to przerwałem swój urlop w Bieszczadach i w te pędy na pogrzeb. Przyszło z 80 Osób 10 ale to zrozumiałe bo byliśmy z różnych stron Polski a ceremona była Warszawie.
Nie wiem czy coś Wam mówi nick dr. wariat.
Byli: WTC, Garaze, Europolka, Kufel Zagłoby, Starsza Pani ŚP - reszty nicków nie pamiętam i pardon ale imiona pamiętam 🤔
Do czego brnę, zmierzam... Partia zwana żartobliwie "prawo i sprawiedliwość" to jest chwyt dla gawiedźi!!!
Nazwę tej partii wymyślił Ludwik Dorn po pijaku i z automatu to podchwycił Jarosław Kaczyński na zasadzie 'ciemny lud' to kupi!
I kupił... I dał się sprzedać...
Nie chcę tu używać wulgaryzmów.
Ten populizm, który ma miejsce obecnie to będziemy płacić dłużej niż za Gierka!
Co do granicy to uważam za prowokację i dogadanie się Kaczyńskiego z Łukaszenką (to przecież to taki miły człowiek) 🤗
Który to powiedział z pisowców bo wypadło mi aktualnie z dyńki...
A teraz tak... Kurz opadnie dopiero za kilka lat po nieszczęściu, które spotkało nasze Państwo a dług za który zostały kupione głosy to kilkanaście i to dobrych porywach wiatru.
Idę na fajka ale i tak się nie wygadałem.
Muzyczka 😎
Niestety, nie zgodzę się z Tobą, że partia rządząca jest głupia. Doskonałe posunięcia, kupowanie wyborców (zorganizowanie chleba, teraz igrzysk- walka z uchodźcami), świetne wykorzystywanie chwili, np. pandemii w celu wprowadzenia kontrowersyjnych ustaw (całkowity zakaz aborcji), bo trzeba się było wywiązać ze zobowiązań wobec kościoła. Teraz zbrojenie, bo mamy zagrożenie ze wschodu, a tak naprawdę potrzebne, żeby zatrzymać władzę, nawet siłą, bo się boją, że pójdą siedzieć. Powiem szczerze, nie doceniałam. Teraz doceniam i pomału pakuję walizki.
Też jestem spakowany 😏 Może się spotkamy na EPWA czyt. Okęciu... Do Kanady lecę docelowo. Toronto, Calgary te rejony. Duży kraj ale radę sobie dam!
Napisałam, że pomału się pakuję, bo mam jeszcze sprawy do załatwienia w tym kraju.
Myślałam o czymś bliżej, np. Hiszpania, na Kanarach mi się podoba. Cieplutko. A zresztą ja nie dam rady mieszkać ciągle w jednym miejscu. Może jak już będę stara, to tak. Na razie mnie nosi po świecie. Może kiedyś się nasze szlaki przetną, a na Okęcie mam daleko. Startuję z Wrocławia lub Katowic, bo mi bliżej. Może jeszcze z Berlina bym nie miała za daleko lub z Pragi, ale nie miałam jeszcze takiej potrzeby.
Zablokowano
