Przyłaszczka napisał/a
Dziękuję:)
No to już nie mam pomysłu, który konkretnie zapach temu panu przeszkadza, że się skupić nie może, Może słodka wanilia, a może konwalia lub bergamotka. Zapach głowy czy serca? Dojrzałe maliny, a może świeży zapach arbuza? Kto by tam zliczył, czym pachną kobiety.
Po mszy to rosołem i schabowym, ale na mszy, nie wiem :)
Jutro i pojutrze mam wolne ,będę gotować rosół wiejski ,mam wielką ochotę zjeść coś smacznego, ugotowanego przez siebie. Jak tylko mogę to unikam śmieciowego żarcia ,nawet jak kuszą zapachami. Wracając z pracy wciągam te zapachy i mijam obżerających się turystów ,ale nie ulegam pokusie.
Co do zapachów to kiedyś będąc w Anglii kupiłam taką mgiełkę zapachową w Viktoria sekret ,zapach niesamowity , a cena na prawdę była niska. Zachwycałyśmy się tym zapachem ,bo był piękny .Kupiłam przez neta nie dawno ,ale to nie to samo, niestety ,niektóre zapachy nie do podrobienia .To była kolekcja chyba z przed 8 lat.