Byłam w kinie na SPENCER. Ksiezna Diana od podszewki.

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
13 wiadomości Opcje
12
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Byłam w kinie na SPENCER. Ksiezna Diana od podszewki.

MaryLou
trailer https://www.youtube.com/watch?v=1DZTWRSZTTo
Film całkiem znosny,choc nie tego sie spodziewalam. Ale moze to lepiej. Taka psychoanaliza Diany.  Ja doceniam kunszt rezyserski,/Pablo Larraín/ale bardziej Kristen Stewart  w roli Diany. Oscarowa rola tej dziewczyny wilkolaka niegdys. Piekne stroje,chłod rodziny królewskiej,rzyganie z bliska,cudne sceny zabaw z synami. Swietna muzyka. W sumie polecam,choc...to ostatni juz mój film o Dianie ...Co mialam zobaczyc to zobaczylam. A bylo tego sporo. Wiele dokumentów, a takze Crown. Juz mnie chyba nic nie zaskakuje. Podobno jej przodkinia byla Anna Boleyn,wiec sami rozumiecie...To sie musialo tak skonczyc...
Gdybyscie mieli jakies ciekawe linki do dokumentów o ksieznej Dianie Spencer to chetnie sie zapoznam...;)
Tomasz Raczek niezle to ujmuje. https://www.youtube.com/watch?v=Wid_nwHWac8
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Byłam w kinie na SPENCER. Ksiezna Diana od podszewki.

MaryLou
Smutne tu towarzystwo. Nikt kina nie lubi...:(
;)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Byłam w kinie na SPENCER. Ksiezna Diana od podszewki.

Sputnik
Hej! Dlaczego nikt nie lubi?
Może zwyczajnie brak czasu...

Po zwiastunie wydaje się ciekawa pozycja. Przypomina mi trochę "Jak zostać królem" https://www.filmweb.pl/film/Jak+zosta%C4%87+kr%C3%B3lem-2010-539270

Byłem w kinie i miałem potrzebę obejrzenia jeszcze raz ale przestali grać dość szybko i równie szybko pojawił się na DVD ale to nie to samo. Produkcja wybitnie na duży ekran ale i tak warto!

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Byłam w kinie na SPENCER. Ksiezna Diana od podszewki.

MaryLou
Ten post był aktualizowany .
No,chyba sie zle wyrazilam...Wiem,ze forumowicze to madre,inteligentne "bestyjki",i na pewno ogladaja filmy...Ale do kina mało kto chodzi...A teraz przed świetami,hmmm,jeszcze mniej,i nie tylko przez swieta////
Oj tak Sputniku,dobry ten film byl Jak zostac królem..Wrecz fascynujacy...w kinie nie bylam,ale szybko chyba Canal plus pokazal,a ja akurat mam tam abonament..Hmmm...no nie pamietam w sumie gdzie go widzialam..Moze jednak w kinie? fascynująca praca nad soba przyszlego krola Wlk Brytanii/o ile dobrze pamietam/ i swoim glosem,publiczna ekspozycja...I rola zony..Ech,te kobiety...;)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Byłam w kinie na SPENCER. Ksiezna Diana od podszewki.

MaryLou
W sumie wzielo mnie na brytyjskie filmy...hhhmmmm...ten obejrze sobie na Ale kino +, Vita i Virginia  Nie teraz,choc sie zaczyna,bede pewnie powtorki,..https://www.filmweb.pl/video/Zwiastun/Vita+i+Virginia+Zwiastun+nr+1-49839

Anglia, lata 20. XX wieku. Zamężna artystka Virginia Woolf (Elizabeth Debicki) poznaje o dziesięć lat młodszą, zdolną Vitę Sackville-West (Gemma Arterton). Młoda kobieta jest żoną dyplomaty, jednak w swej zuchwałości nie chce być ograniczana przez związek. Spotkanie dwóch niezależnych dusz ekscentrycznych pisarek doprowadza do nawiązania intensywnej, namiętnej relacji. Ten burzliwy związek, bulwersujący londyńskie elity, inspiruje Woolf do napisania jednego z jej najznamienitszych dzieł - powieści pt. "Orlando". W roli Vity Sackville-West nominowana do BAFTY Gemma Arterton.

Natomiast .polecilam mezowi ten kryminał ,ze niby komedia...Leci na canal Premium za  20min...Nówka brytyjsko amerykanska...https://www.youtube.com/watch?v=6o2_xO_Kg1U

Skandal w hrabstwie Yuba
(Breaking News in Yuba County)
KOMEDIA KRYMINALNA  Wielka Brytania/USA  2021  

Gospodyni domowa Sue Buttons (Allison Janney) wiedzie monotonne życie na przedmieściach kalifornijskiego miasteczka. Nikt nie zwraca na nią większej uwagi. W dniu swoich urodzin, o których wszyscy zapomnieli, kobieta nakrywa męża Karla (Matthew Modine) na zdradzie. Przerażony mężczyzna dostaje zawału serca i umiera. Sue zakopuje jego zwłoki w pobliżu motelu, w którym go przyłapała. Zgłasza jego zaginięcie na policji, a potem, by zyskać rozgłos i uwagę, angażuje w sprawę media. Staje się lokalną celebrytką, a wszyscy okazują jej współczuje. Kobieta nie ma jednak pojęcia, że Karl był uwikłany w ciemne interesy, a razem z jego ciałem ukryła torbę pełną pieniędzy. Wikła się w spiralę kłamstw, wywracając swoje życie do góry nogami. Pełna humoru kryminalna intryga Tate'a Taylora, reżysera "Służących" i "Dziewczyny z pociągu".

Ciekawe czy sie usmieje:))////
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Byłam w kinie na SPENCER. Ksiezna Diana od podszewki.

szuw
Administrator
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez MaryLou
Kochana Lwiczko, jeśli chodzi o mnie, to nie ignoruje Cię, tylko najzwyczajniej mam mało czasu na pisanie na forum.

Dlatego wybieram tematy, które najbardziej poruszają mnie w danym momencie.

Nic nie poradzę, że internetowa propaganda i rozpowszechniane na masową skalę fake newsy — poruszają mnie bardziej niż dobry film.

Ale podobno Maciej Stuhr chce nakręcić film o sytuacji na granicy z Białorusią, więc takiego filmu na pewno nie ominę :)

https://www.radiozet.pl/Rozrywka/Plotki/Maciej-Stuhr-zapowiada-film-o-sytuacji-na-granicy-z-Bialorusia

PS. Nie boksuję, tylko rozmawiam, a Ciebie przecież Pozdrawiam :)

PS. W wolnym czasie odniosę się do wątków, postów i komentarzy, na które nie miałem czasu jeszcze odpisać :)
Wybacz, jeśli nie odpisuję na komentarze. Nie ignoruję Cię. Najczęściej nie mam czasu na forumowe pisanie...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Byłam w kinie na SPENCER. Ksiezna Diana od podszewki.

MaryLou
Kochany Marcinku,jasne,ze rozumiem..:) Przeciez nic sie nie stało..kazdy ma swe sprawy,niechaj w spokoju minie Ci czas do Swiąt,niechaj bombki dyndaja ,a makowiec sie piecze....:)jest co robic!
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Byłam w kinie na SPENCER. Ksiezna Diana od podszewki.

Przyłaszczka
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez MaryLou
Nie piszę zbyt często właśnie dlatego, że się u mnie ciągle dzieje, Lwiczko
W sprawach kulturalnych- byłam w kinie na filmie "Bo we mnie jest seks". Nie lubię filmów biograficznych, ale ten nawet mnie nie zmęczył mocno, wyszłam zaskoczona dość pozytywnie, zwłaszcza swoją reakcją. Bo sam film, a zwłaszcza dobór głównej aktorki, w moim oczywiście przekonaniu, dość niefortunny. Przede wszystkim chodzi mi o manierę w głosie Jędrusik, która była tak charakterystyczna, że no nie dało się, oglądając film, wierzyć, że na ekranie ktoś właśnie wciela się w nią. Poza tym w porządku.

Na temat filmu, który obejrzałaś się nie wypowiem, bo mnie takie filmy nie interesują, o życiu obcych mi ludzi. Generalnie, jeśli film jest w jakimś stopniu oparty na prawdziwych wydarzeniach, to go od razu omijam. Lubię wiedzieć, że to, co jest na ekranie, się nie wydarzyło. To mi pozwala zachować względny spokój ducha po seansie.

A tak z ciekawszych spraw, to właśnie skończyłam urządzać kuchnię, herbata  w dzbanku grzeje się na kominku i zaraz zabieram się za ubieranie choinki.
🦋🦋🦋
12