dawniej -rat_ napisał/a
Owszem byłem niemiły, pisałem na cienkiej granicy pomiędzy dosadnością a chamstwem - miałem jednak rację, co mnie jednak specjalnie nie cieszy. Kondycja ludzka jest per summa słaba. Nie będziesz mógł być rycerzem - powodem brak damy. Na tym, z mojej przynajmniej strony, koniec sprawy.
Nie da się obronić kondycji twojej "wybranki", w szczególności tej powyżej jej przepięknej szyi.
Mój wpis na ten temat jest jednorazowy i nie stanowi zachęty do dyskusji.
Powodzenia w życiu i jego problemach. Szczerze.
Witaj ;)
No cóż, patrząc z perspektywy czasu, to miałeś sporo racji i pokonałeś mnie życiowym doświadczeniem w stosunku do znajomości kobiet. Zgadzam się również, co do reszty, że czasami pisałeś na cienkiej granicy pomiędzy dosadnością a chamstwem. No cóż, przyznaję rację. Pozdrawiam i również życzę powodzenia w życiu i pokonywania wszystkich problemów :)
Wybacz, jeśli nie odpisuję na komentarze. Nie ignoruję Cię. Najczęściej nie mam czasu na forumowe pisanie...