Jak myślicie, dlaczego Iluminatus daje się Zdegustowanej traktować ostro, wulgarnie, po męsku? A Ana choć fruwa koło niego z motylkami w brzuchu jest traktowana przedmiotowo?
Rezonowanie przy jednym temacie to jedno...
Otóż obchodzi, bo jej pozwala sobie jeździć po głowie. Niby mądry i wie czego chce, a głupiej babie daje sobą pomiatać. Nie może tak być przecież na kulturalnej Atlantydzie, bo wysokie morale spadnie na dno zdegustowanej.