Dziwna układanka

[Agnieszka]

Może to być odpowiedź. Zwłaszcza, gdy zakomunikuje mu coś niezwykle ciekawego traktując go jak dupka.

[Ryo2]

Tylko przy założeniu że chodzi o dłuższy związek . Chociaż związki oparte na "walce o władzę" raczej długo nie wytrzymają.  Natomiast jeżeli chodzi o zwykły seks to z kim wiecej by się w łózku działo?

Swoją drogą na onecie kiedyś była debata o tym która z posłanek PiS byłaby najlepsza w łózku. I wtedy najwięcej głosów zebrała Beata Kempa (to było w poprzedniej lub w jeszcze wcześniejszej kadencji). Uzasadniano to tym że w łóżku to mógłby być niezły wulkan  

PS: Ja o ile pamiętam to się opowiadałem wtedy za Nelly Rokitą

[Ryo2]

Agnieszka napisał/a

Może to być odpowiedź. Zwłaszcza, gdy zakomunikuje mu coś niezwykle ciekawego traktując go jak dupka.

I to możliwe :)

[Agnieszka]

A może to jaka kobieta będzie w łóżku zależy od partnera?
Nelly ma potencjał przy dobrym podejściu.

[Ryo2]

Jasne ale tu może chodzić o to która kobieta na starcie bardziej zadziała na męską wyobraźnię (bez żadnych dodatkowych zabiegów z jego strony)

[Agnieszka]

Jak wybrałeś Nelly to lubisz wyzwania, bo ona lubi się wyróżniać. Beata wygląda na otwartą i wystarczy ja tylko upić.

[Lwiczka9]

:) Jednak normalny meżczyzna musi uważac bo madra kobieta nie da sie sprowadzic do zegarka. Musi mu tez pokazac gdzie raki zimuja:)) I wtedy mozna zyc w harmonii..:)) Nie odpowiada mi teoria zony jak szyi mezczyzny. To z góry zakłada głupote mezczyzny. Jak z takim zyc? Współzyc to pol biedy,ale zyc?:))
Osobiscie nie znioslabym pantoflarza pod jednym dachem.

[Agnieszka]

Skoro nie zniosłabyś pantoflarza to mężczyzna musi ci dać popalić.
Jak mężczyzna będzie naprawdę na ciebie działał to sama mu wieżę otworzysz. A taka mądra kobieta...i pójdzie, gdzie raki zimują.