Jaki powinien być Moderator forum?

[Zrozpaczona mama]

Pozwolę sobie otworzyć nowy wątek i zadam kilka pytań:

1. Moderator działający "z urzędu" czy "na wniosek"?

2. Moderator "obiektywny", tj. taki, który również trzyma się zasad uprzednio spisanego regulaminu czy też moderator "subiektywny", który kieruje się sympatią albo antypatią do forumowiczów, nie przejmując się zbytnio treścią postów?

3. Moderator, który jest typem "społecznika" i prowadzi forum jako platformę wymiany myśli i poglądów (z pewnymi ograniczeniami, oczywiście) czy też moderator, który prowadzi "swoje forum"?

4. Moderator, który dba o "poziom forum", tj. zależy mu na ciekawych tematach czy też moderator, który prowadzi forumowy "Hyde Park" i nawet jeżeli ktoś obrazi moderatora jest w stanie przymknąć oko, byleby tylko ten ktoś nie obrażał innych nacji, religii, itp.?

Pewnie można by postawić jeszcze kilka innych pytań albo nie pytając o "moderatora" zapytać po prostu na jakim forum chcielibyście spędzać czas? Powiedzmy sobie bowiem szczerze - wątki "Lothara", gdy nie pisze o "lewakach" lub nie daje upustu swoim ksenofobicznym poglądom, można omijać. To wystarczająca kara dla miernot. Jeżeli tylko forum służy do "wygadania się" to ja mogę tutaj czasami wpadać na drinka, jak kiedyś wpadało się na herbatkę (?) do ... no właśnie, zupełnie mi wypadła z głowy ta Forumowiczka - bardzo sympatyczna była. W każdym razie ja też jestem gotów czasami pogadać o "dupie Maryni".

No więc?

Dobranoc książęta Maine, królowie Nowej Anglii

:)

[Inna mama]

1.Moderator działający "z urzędu" czy "na wniosek"? 
Z URZĘDU.

2. Moderator "obiektywny", tj. taki, który również trzyma się zasad uprzednio spisanego regulaminu czy też moderator "subiektywny", który kieruje się sympatią albo antypatią do forumowiczów, nie przejmując się zbytnio treścią postów? 
OBIEKTYWNY.

3. Moderator, który jest typem "społecznika" i prowadzi forum jako platformę wymiany myśli i poglądów (z pewnymi ograniczeniami, oczywiście) czy też moderator, który prowadzi "swoje forum"? 
NIE WIEM, NAJLEPIEJ TO POMIESZAĆ.

4. Moderator, który dba o "poziom forum", tj. zależy mu na ciekawych tematach czy też moderator, który prowadzi forumowy "Hyde Park" i nawet jeżeli ktoś obrazi moderatora jest w stanie przymknąć oko, byleby tylko ten ktoś nie obrażał innych nacji, religii, itp.? 
JAK W PUNKCIE 3.

Pewnie można by postawić jeszcze kilka innych pytań albo nie pytając o "moderatora" zapytać po prostu na jakim forum chcielibyście spędzać czas? Powiedzmy sobie bowiem szczerze - wątki "Lothara", gdy nie pisze o "lewakach" lub nie daje upustu swoim ksenofobicznym poglądom, można omijać. To wystarczająca kara dla miernot.
Jeżeli tylko forum służy do "wygadania się" to ja mogę tutaj czasami wpadać na drinka, jak kiedyś wpadało się na herbatkę (?) do ... no właśnie, zupełnie mi wypadła z głowy ta Forumowiczka - bardzo sympatyczna była. W każdym razie ja też jestem gotów czasami pogadać o "dupie Maryni". 
KTO BY PAMIĘTAŁ, TYLE OSÓB PRZEWIJA SIĘ PRZEZ FORA  :-).

No więc?
MASZ TALENT DO WYMYŚLANIA PYTAŃ TRUDNYCH ;-).
Ale może to dobry czas żeby pewne sprawy omówić.

Dobranoc książęta Maine, królowie Nowej Anglii 

:) 

Dobranoc.

[hiena]

Psychopata...takiego trzeba bo emocjonalnie nic go nie bedzie ruszac...ale za to dokladny jak diabli co do regulaminu I koszacy watki podejrzane...

[Inna mama]

Co miałaś  na myśli pisząc "wątki podejrzane"?

[szuw]

Zrozpaczona mama napisał/a

Pozwolę sobie otworzyć nowy wątek i zadam kilka pytań:

1. Moderator działający "z urzędu" czy "na wniosek"?

2. Moderator "obiektywny", tj. taki, który również trzyma się zasad uprzednio spisanego regulaminu czy też moderator "subiektywny", który kieruje się sympatią albo antypatią do forumowiczów, nie przejmując się zbytnio treścią postów?

3. Moderator, który jest typem "społecznika" i prowadzi forum jako platformę wymiany myśli i poglądów (z pewnymi ograniczeniami, oczywiście) czy też moderator, który prowadzi "swoje forum"?

4. Moderator, który dba o "poziom forum", tj. zależy mu na ciekawych tematach czy też moderator, który prowadzi forumowy "Hyde Park" i nawet jeżeli ktoś obrazi moderatora jest w stanie przymknąć oko, byleby tylko ten ktoś nie obrażał innych nacji, religii, itp.?

Pewnie można by postawić jeszcze kilka innych pytań albo nie pytając o "moderatora" zapytać po prostu na jakim forum chcielibyście spędzać czas? Powiedzmy sobie bowiem szczerze - wątki "Lothara", gdy nie pisze o "lewakach" lub nie daje upustu swoim ksenofobicznym poglądom, można omijać. To wystarczająca kara dla miernot. Jeżeli tylko forum służy do "wygadania się" to ja mogę tutaj czasami wpadać na drinka, jak kiedyś wpadało się na herbatkę (?) do ... no właśnie, zupełnie mi wypadła z głowy ta Forumowiczka - bardzo sympatyczna była. W każdym razie ja też jestem gotów czasami pogadać o "dupie Maryni".

No więc?

Dobranoc książęta Maine, królowie Nowej Anglii

:)

No właśnie takie forum służy do wygadania się, do rozmów, więc jak najbardziej zapraszam na forumowego drinka.
Herbatki forumowe, to mi się kojarzą z Ryzą małpką, ale być może miałeś na myśli, jeszcze inną sympatyczną forumowiczkę.

Odnośnie do moderacji (dzięki za ciekawe zestawienie rożnych opcji), to pewnie wszystkie wymienione przez Ciebie opcje mają jakieś wady i zalety. Ale najwygodniejsza dla moderatora, jest chyba opcja pierwsza,  gdy moderator reaguje, tylko i wyłącznie na wniosek - prośbę użytkownika.  Pozdrawiam

[Wenus]

Po krótkim zastanowieniu i zerknięciu w zakamarki tegoż forum, dochodzę do wniosku, iż moderator :
1). powinien mieć poczucie humoru, ale takie z dystansem do siebie a nie, że jak się śmiejemy to tylko z kogoś innego;
2). w sumie fajnie jakby był przystojny i seksowny
3). prąciepanieboże żeby miał grzyba tu i ówdzie