|
Kiedyś byłem ale za młodu :) Wierzę natomiast w samo spełniającą się przepowiednię. Myślenie pozytywne to jest metoda. Podam przykład. Wiem kiedy jadąc autem zostanę zatrzymany do kontroli gdy nie widać Policji na horyzoncie. Jeżeli nie myślę o "misiakach" to w tym roku tylko Straż Miejska przyczepiła się, że wjechałem na podwórko mimo pozwoleń a wiedziałem, że tak będzie. Chyba lepiej wcale nie myśleć i robić swoje? :)
|