A wiesz że to tylko nazwy? Optymista , pesymista , introwertyk, ekstrawertyk - to nie jest nic trwale wiążącego gdyż zawsze mamy wybór. W praktyce wygląda to tak że to na czym sie skupiasz tworzy określony stan emocjonalny. Ten stan działa jak filtr przez który postrzegasz świat i życie. Pojawia się któraś z kategorii które wymieniłaś. Wtedy dochodzą "utrwalacze" czyli te bodźce które są dostosowane do Twego pesymizmu czy też optymizmu. Oczywiście inne bodźce będą także ale jako że nie przystają do danej kategorii to je zignorujesz. Dla pesymisty bodźcem będzie będzie np informacja z tv o tym że ktoś kogośtam napadł i to utrwali w nim pesymizm. Natomist oprymista wpusci to jednym uchem i wypuści drugim bo spodoba mu się prezenterka podajaca informacje i będzie zachwycony tym że po świecie krążą tak piękne kobiety ;)
Ja sobie ustawiam filtr kumulujący i potegujący dobry nastrój bo to jest mój wybór i tak to działa. Ale gdybym chciał to mógłbym sobie ustawić coś innego tylko po co? :)
Dobrego dnia Anno :)