Katastrofa Tupolewa w Soczi :(

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
21 wiadomości Opcje
123
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Katastrofa Tupolewa w Soczi :(

sputnik
Witaj Sir Williamie :) Nie byłem nigdy kurierem bardziej dostawco/doradcą. Powiem Tobie antagonisto, że byłem chory jak nie latałem na profesjonalnych symulatorach minimum godzinę dziennie. Znam relacje świadka jak wyglądały ostatnie sekundy lotu. Typowe przeciągnięcie czyli utrata siły nośnej. Naturalnym odruchem jest pociągnięcie wolanta do siebie. Rosyjscy piloci są szkoleni w następujący sposób -otóż! Jak najdłużej lecieć po starcie na manualu. Wszyscy piloci po osiągnięciu prędkości v1 czyli krytycznego włączają autopilota. Możliwe, że był źle skonfigurowany a historia zna przypadki
PS. mój ulubiony pilot :)
https://youtu.be/aOhYmI-RBWc
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Katastrofa Tupolewa w Soczi :(

Lothar.
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Katastrofa Tupolewa w Soczi :(

Kawusia
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
A kamizelka ratunkowa i zapas grogu jak na marynarskie doświadczenia wypada >;DDD Baw się dobrze Kawusiu >;DDD

https://www.youtube.com/watch?v=Z2UBMfYIqfo&list=PLAA3AC9FE246D7957&index=21

Za Horyzontem - Kołysanka dla morza
Swoje lata już mam i piratem nie chcę zostać,myślę żeby wrócić bezpiecznie z najtańszą linią lotniczą he he
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Katastrofa Tupolewa w Soczi :(

sputnik
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Oglądałem ostatnio coś pochodnego. Pilot szkolony w Rosji leciał z Zurichu do Drezna Saabem 340 i pomylił wskazania sztucznego horyzontu i od tamtej pory jest prikaz stosowania autopilota po komendzie "gear off". Albo źle skonfigurowali automat albo mieli pozamarzane przyrządy. Dzisiaj ptaszysko wpadło w silnik B737 Entera -zobacz filmik http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,ptak-w-silniku-samolotu-unosil-sie-zapach-spalenizny,220656.html
Nadmienię, że dokładnie rok temu byłem na pokładzie Dash-8 tzw. qubek po zderzeniu ze stadem gołębi. Owiewka była czerwona a reszta kadłuba biała! Pilot był spokojny gadałem z nim ale stewardesy roztrzęsione :/
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Katastrofa Tupolewa w Soczi :(

Kawusia
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez sputnik
sputnik napisał/a
Pierwsze stenogramy:

"- Prędkość... 300... .(Nieczytelne.)
- (Nieczytelne.) - Klapy, suka, co za ch****nia.
- Wysokościomierz! - Nam… (Nieczytelne)
(Dźwięk sygnału o niebezpiecznym zbliżaniu z ziemią)
- (Niesłyszalne)
- Dowódco, spadamy!"

To Wam wytłumaczę co tam się stało bez komisji śledczych a z reguły się nie mylę -nie chwaląc się. Nadmienię iż pracowałem na Okęciu i wiem jak technicy działają. Otóż! Po pierwsze primo inwersja termiczna (sprawdź definicję). Lotnisko w Soczi jest podobnie wyposażone jak w Sewiernij i brak odlodzenia płatów na oko w mojej ocenie, Ale do rzeczy -ze stenogramów wynika, że po starcie brak kontroli nad mechanizacją skrzydła (klapy) dalej im wszystko pozamarzało łącznie z rurką pitota i piloci mieli zafałszowane parametry i przeciągneli maszynę.  To wszystko! Dodam, że mam pełną bibliotekę o katastrofach lotniczych i dla zainteresowanych opiszę każdą. Trudny temat ale nikt nie chce słuchać zdrowego rozsądku :(
Sputniku przesadzasz z tymi katastrofami ,ale przynajmniej śmierć następuje szybko i człowiek się nie namęczy.A wiesz że więcej jest wypadków drogą naziemną,niż lotniczą? statystyki nie kłamią.Poza tym to komputer pokładowy steruje,a komputery rzadko się mylą.Kolejnym pozytywnym punktem jest ze wracam 2 czyli pilot wytrzeżwieje już po Sylwku.Bo w nowy rok to pewności nie ma he he.
123