O najdziwniejszym Hyde Parku który stał się forum walki :)

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
30 wiadomości Opcje
1234
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: O najdziwniejszym Hyde Parku który stał się forum walki :)

dziewczyna w perłowej sukience
Cudownie. Miecze w dłoń, ostatnie starcie.
Ps. maszyna do soczków to tylko wierzchołek góry lodowej.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: O najdziwniejszym Hyde Parku który stał się forum walki :)

szuw
Administrator
dziewczyna w perłowej sukience napisał/a
Cudownie. Miecze w dłoń, ostatnie starcie.
Ps. maszyna do soczków to tylko wierzchołek góry lodowej.
Dlaczego miecze? W tym wypadku raczej sztachety — jak to Kargule :)

Wybacz, jeśli nie odpisuję na komentarze. Nie ignoruję Cię. Najczęściej nie mam czasu na forumowe pisanie...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: O najdziwniejszym Hyde Parku który stał się forum walki :)

William
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez szuw
Różnica między nami jest taka ja za to przeprosiłem i to nie jeden raz, ty przesączony nienawiścią zwiędniesz z tej trucizny :)  A pewnie, nie masz wielkiego doświadczenia w OPR  np  Ja robię to tylko jeden raz, i nigdy mi się nie zdarzyło że musiałem się powtarzać albo kręcić jak kataryniarz w kółko jak ty :)  powtarzanie OPR traci na wartości :)
Co do filmiku a nie przyszło ci przez mózgownicę że mogłem to zrobić nieświadomie i nie było w tym żadnej złej intencji ? :) pewnie nie przyszło, bo ... walczysz ze złem.  Ja tam nigdy nie prowadziłem archiwum X  w którym kolekcjonowałbym złe wspomnienia albo pyskówki - to nie jest normalne, komu to potrzebne :)    staram się nie hodować urazy i nie wspominać tego co złe a przecież i ty  nie pozostałeś mi dłużny ale co tam przecież walczysz ze złem ...
https://www.youtube.com/watch?v=V7JhvBJp7xQ
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: O najdziwniejszym Hyde Parku który stał się forum walki :)

szuw
Administrator
Ten post był aktualizowany .
William napisał/a
Różnica między nami jest taka ja za to przeprosiłem i to nie jeden raz, ty przesączony nienawiścią zwiędniesz z tej trucizny :)  A pewnie, nie masz wielkiego doświadczenia w OPR  np  Ja robię to tylko jeden raz, i nigdy mi się nie zdarzyło że musiałem się powtarzać albo kręcić jak kataryniarz w kółko jak ty :)  powtarzanie OPR traci na wartości :)
Co do filmiku a nie przyszło ci przez mózgownicę że mogłem to zrobić nieświadomie i nie było w tym żadnej złej intencji ? :) pewnie nie przyszło, bo ... walczysz ze złem.  Ja tam nigdy nie prowadziłem archiwum X  w którym kolekcjonowałbym złe wspomnienia albo pyskówki - to nie jest normalne, komu to potrzebne :)    staram się nie hodować urazy i nie wspominać tego co złe a przecież i ty  nie pozostałeś mi dłużny ale co tam przecież walczysz ze złem ...
https://www.youtube.com/watch?v=V7JhvBJp7xQ
Nie jeden raz? W sumie to pierwszy raz zobaczyłem Twoje przeprosiny na tym tutaj forum (w tym wątku), i to jakieś strasznie nieśmiałe — na dodatek z aluzjami, przytykami i pretensjami — ale niech Ci będzie — przeprosiny przyjęte.
Tylko nie rozumiem, po co dalej drążysz o tym wartościowaniu dobra i zła skoro sam masz z tym poważne problemy. Dla mnie to absurdalne.

Jak to ani razu Cię nie przeprosiłem? A to, co to jest:

"Ja też Ciebie przepraszam i biję się klatę — bo zdaję sobie sprawę, że być może kilka razy wszedłem Ci na ambicję i stąd Twoje reakcje (których nawet żaden ubek by się nie powstydził)."

Przecież to moje słowa z tego wątku.

Za co jeszcze byś sobie życzył, żebym Ciebie przeprosił? Za zwrócenie uwagi na wklejanie kłamliwych filmików? Mogę Cię przeprosić za to, że niezbyt miło Ci wtedy tę uwagę zwróciłem: Przepraszam! Przyjmujesz przeprosiny czy dalej będziesz wytykał mi kargulowe wartościowanie, nie dostrzegając tego kompletnie u siebie?

PS. A tych filmików było co najmniej kilka, a nie jeden, o całej reszcie już nie wspomnę.
PS. Nie wiem, co bredzisz, o jakimś archiwum x, ale ja też nigdy takiego nie prowadziłem. Masz na myśli cytowanie fragmentów Twoich wypowiedzi, wątków? Do tego używałem Google. Przepraszam Cię więc, że śmiałem cytować, przytaczać i przypominać Twoje wypowiedzi.

PS. i w sumie mimo wszystko dziękuję, że tutaj zajrzeliście razem z Lotharem, bo chociaż mam do tego strasznie mieszane odczucia — o czym wspomnąłem wyżej, to z drugiej strony wymagało to od Was też jakiejś odwagi, przełamania się i samozaparcia (?). Więc dziękuję, przepraszam i zakończmy  już ten spektakl

Wybacz, jeśli nie odpisuję na komentarze. Nie ignoruję Cię. Najczęściej nie mam czasu na forumowe pisanie...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: O najdziwniejszym Hyde Parku który stał się forum walki :)

dziewczyna w perłowej sukience
Dobrze jest wyrzucić pretensje, by wiadomo było , co stało się przyczyną niechęci.
Podzielę się moim spostrzeżeniem. Przyjaźni z tego nie będzie, ale wyrzucone zostały śmieci z pamięci.

 
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: O najdziwniejszym Hyde Parku który stał się forum walki :)

dziewczyna w perłowej sukience
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez William
Wolność słowa to nie napisy na murach cudzego domu.
Tak już jest, że jeśli ktoś uważa za wolność robienie tego, co chce na cudzym podwórku, musi liczyć się z tym, że właściciel postawi jasne granice.

William, masz kłótliwy język. Z takich wkrętów słownych biorą się niestety bójki i różne wojenki.
To postawa do podburzania, albo łamania zaufania do kogoś.
Trudności życiowe nie są usprawiedliwieniem. Czasami poświęcanie się dla innych może być zabijaniem siebie dla czystego sumienia albo dobrej opinii publicznej. Jeśli to się wybiera to trzeba nieść odpowiedzialność za decyzje. Albo to zmienić, żeby być szczęśliwym człowiekiem.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: O najdziwniejszym Hyde Parku który stał się forum walki :)

William
,,Wolność słowa to nie napisy na murach cudzego domu.
Tak już jest, że jeśli ktoś uważa za wolność robienie tego, co chce na cudzym podwórku, musi liczyć się z tym, że właściciel postawi jasne granice. "
 DEJ JUŻ SPOKÓJ nawet Szu przyznał że się TUTAJ sprawowałem grzecznie po co to rozkręcać.
,,William, masz kłótliwy język. Z takich wkrętów słownych biorą się niestety bójki i różne wojenki.
To postawa do podburzania, albo łamania zaufania do kogoś.
Co zrobić nie jestem idealny :( ,,Rzuć następny kamień"
,,Trudności życiowe nie są usprawiedliwieniem. Czasami poświęcanie się dla innych może być zabijaniem siebie dla czystego sumienia albo dobrej opinii publicznej. Jeśli to się wybiera to trzeba nieść odpowiedzialność za decyzje. Albo to zmienić, żeby być szczęśliwym człowiekiem."

Pewnie że nie są,opinia publiczna :)))))) hehehe co mnie obchodzi, Ja się już nie zmienię to raz, dwa nie jestem szczęśliwym człowiekiem, trzy już nie będę. I nie mam czystego sumienia - masz ??? na pewno ??? gratuluję :)
 Poświęcanie się dla innych ? masz dziwny pogląd świata biało- czarny :) robię to co robię BO NIE MA INNEJ OPCJI a nawet jesli były to okazało się że inni ci ,,dobrzy" mają to gdzieś, bo ,,Mają swoje życie" dosłownie tak usłyszałem.
A w ogóle nie liczę na miejsce na ołtarzu, nie wiem w jakim celu mnie tu miksujesz :)))
Ostanie trzy lata ... choroba śmierć Ojca Rak ,pół roku na zmianę z siostrą  24/24, choroba śmierć Matki - Alzhaimer nie życzyłbym najgorszemu wrogowi tego nie da się opisać, rok opieki z siostrą na zmianę 24/24 godziny. Zeszły rok od Lutego do Października Rak trzustki - Teściowa 9 miesięcy łóżka, codziennie , wszystko na głowie, teraz Teść po dwóch udarach z początkami Alzhaimera tez bywa ,,wesoło"  jak z małym dzieckiem 4 - 5 lat.
Sam też zdrowy nie jestem, ale daję radę. I ... szczerze ? mam opinie postronnych dokładnie gdzieś  i nie zależy mi wcale na byciu dobrym, bądź sobie dobra za mnie.
Powodzenia.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: O najdziwniejszym Hyde Parku który stał się forum walki :)

dziewczyna w perłowej sukience
To daje pełne światło. Przepraszam.
1234