Pozdrawiam słonecznie

[Sputnik]

Właśnie jest plan! Mam umiejętność niebywałą po Przodkach - ugotowania coś z niczego :) Żartuję. Mam malutko czasu na wszamanie czegoś na szybko i pyk! Krótki rekonesans w okolicy i podgrilluję kiełbę na kozie - czyt. w piecu.
Na fajnym drzewie bez przypraw. Tylko ja dobieram mięsiwo i gatunek drewna. Palce lizać bez ograniczeń :)
A! Nikt mi się nie wtranca do mikstury a będzie dobrze 👍

[Sputnik]

[szuw]

Przylażczka napisał/a

Ciepło, pięknie, ciepło
Rozważam, czy to nie jest moje miejsce na ziemi, przynajmniej na kilka lat

Piękne widoki, również Pozdrawiam Serdecznie :)

[Przyłaszczka]

Sputnik napisał/a

Właśnie jest plan! Mam umiejętność niebywałą po Przodkach - ugotowania coś z niczego :) Żartuję. Mam malutko czasu na wszamanie czegoś na szybko i pyk! Krótki rekonesans w okolicy i podgrilluję kiełbę na kozie - czyt. w piecu.
Na fajnym drzewie bez przypraw. Tylko ja dobieram mięsiwo i gatunek drewna. Palce lizać bez ograniczeń :)
A! Nikt mi się nie wtranca do mikstury a będzie dobrze 👍

Fajny pomysł. Muszę kupić takie metalowe pręty do pieczenia kiełbasy w kominku. O!

[Przyłaszczka]

szuw napisał/a

Przylażczka napisał/a

Ciepło, pięknie, ciepło
Rozważam, czy to nie jest moje miejsce na ziemi, przynajmniej na kilka lat

Piękne widoki, również Pozdrawiam Serdecznie :)

Niestety, powroty bywają bolesne

[MaryLou]

Wtedy Kwiatuszku warto miec w zanadrzu marzenie o nastepnej wyspie,albo i kilku....https://www.youtube.com/watch?v=l2V491SX9S4

[Przyłaszczka]

MaryLou napisał/a

Wtedy Kwiatuszku warto miec w zanadrzu marzenie o nastepnej wyspie,albo i kilku....https://www.youtube.com/watch?v=l2V491SX9S4

Oj, tak, Lwiczko
Koniec jest zawsze początkiem nowego.
Byłam na kilku greckich wyspach. Uwielbiam greckie jedzenie, zwłaszcza jogurt z miodem i orzechami. No i te słodkie owoce. Ach
Nawet zerkałam dziś, gdzie w listopadzie mogłabym wyskoczyć. Ale, powiem Ci, czasem trzeba popracować

[MaryLou]

Za moich czasów mówiono Praca nie zając,nie ucieknie...teraz jest chyba troszke inaczej....Ale...moze sie uda,chocby na dlugi jakis weekend...Ja,niestety,mialam w weekend byc w miescie Łodzi,ale przeziebienie mnie rozlozylo..Nie chce ryzykowac.Łodz blisko,poczeka:)  Za to kolezanka przyjechala nad morze i jak tylko wydobrzeje spedzimy razem fajne chwile...Wiec sie kuruje!
Dobrych snów Przylazdzko:) Ewo?