Multi forum

Przez RODO do lekarza umawiają się Gandalf i Han Solo. Rządzącym nie jest do śmiechu! :)))

_‹ Previous Topic Next Topic _›

Klasyczny

Lista

Wątki

19 wiadomości Opcje

123

Jola

Przez RODO do lekarza umawiają się Gandalf i Han Solo. Rządzącym nie jest do śmiechu! :)))

Jola

Re: Przez RODO do lekarza umawiają się Gandalf i Han Solo. Rządzącym nie jest do śmiechu! :)))

https://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/rodo-lista-pacjentow-sluzba-zdrowia-ochrona,230,0,2416614.html?amp=1
😂

da®®io

Re: Przez RODO do lekarza umawiają się Gandalf i Han Solo. Rządzącym nie jest do śmiechu! :)))

hej Jolu, zgraliśmy się telepatycznie bo ja na wątku " prima aprillis " też podałem linka do tego tematu

MaryLou

Re: Przez RODO do lekarza umawiają się Gandalf i Han Solo. Rządzącym nie jest do śmiechu! :)))

W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Jola

Naprawde nie do smiechu to wszystko Jolus:)) Utrudnienia zywota ludzkiego! Witaj! dzieki za odpowiedz i info jak ci leci...:)Fajnie spedzilas wakacje! No i super ,ze jeszcze wypoczywasz:))No ale..nie zatruwam watku info osobistymi...powroce do naszego wwolnej chwili:))) Niech sobie merytorycznym pozostanie watek ten:)) Teraz wchodzilam na portal oczkujących na sanatorium,a tam nic,zadnego RODO...z uwaga,ze jesli ktos przechwyci moj nr skierowania,to...moj biznes...No fajnie///// A mial pracownik NFZ mnie "zweryfikowac" i...guzik..Masakra jaka s z tym robo bodo..:)))

Jola

Re: Przez RODO do lekarza umawiają się Gandalf i Han Solo. Rządzącym nie jest do śmiechu! :)))

W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez da®®io

Witaj Darku! :)

A to przepraszam, nie wiedziałam.
Przeglądam inf na naszych stronach, by być choć trochę na bieżąco i trafiłam akurat na taki cymesik! :)))

Ale słuszność ma Lwiczka, z pewnością nie jest to zabawne, szczególnie, gdy potrzebujemy inf na odległość.
Chociaż w Szpitalu Wojewódzkim w Gdańsku już od wielu lat informacje przez telefon nie są udzielane. W sumie zależy na jak najgorliwego pracownika się trafi.

Marianna Ruda

Re: Przez RODO do lekarza umawiają się Gandalf i Han Solo. Rządzącym nie jest do śmiechu! :)))

Dobre 15 lat temu tez listy studentow z ocenami egzaminu wystawialismy wg nr indeksu..:) juz wtedy ochrona danych osobowych dzialala bo kierunek iscie europejski byl i bylismy hajda do przodu..a mimo to RODO troche zaskakuje niczym te prostowane banany i marchewki o okreslonych wymiarach////

Jola

Re: Przez RODO do lekarza umawiają się Gandalf i Han Solo. Rządzącym nie jest do śmiechu! :)))

W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez MaryLou

MaryLou napisał/a

Naprawde nie do smiechu to wszystko Jolus:)) Utrudnienia zywota ludzkiego! Witaj! dzieki za odpowiedz i info jak ci leci...:)Fajnie spedzilas wakacje! No i super ,ze jeszcze wypoczywasz:))No ale..nie zatruwam watku info osobistymi...powroce do naszego wwolnej chwili:))) Niech sobie merytorycznym pozostanie watek ten:)) Teraz wchodzilam na portal oczkujących na sanatorium,a tam nic,zadnego RODO...z uwaga,ze jesli ktos przechwyci moj nr skierowania,to...moj biznes...No fajnie///// A mial pracownik NFZ mnie "zweryfikowac" i...guzik..Masakra jaka s z tym robo bodo..:)))

Lwiczko, przed wyjazdem z kraju spotkałam się z podobną skrajnością. Nie mogłam się zarejestrować pod swoim imieniem w Salonie Kosmetycznym, który nawiedzam od kilku lat, bo Pani rzekomo nie mogła wpisać mojego imienia, mimo, że je podawałam :))), ech...za to zamawiając telefonicznie odbiór elektrośmieci, nikt do RODO się nie odniósł, a podałam adres mailowy, nr tel. i adres domowy.

Pisz kochana na każdy temat, na pewno nie zaśmiecasz, a jakby coś to ja "posprzątam"! :))), Chociaż my tu nie popadajmy w skrajności! :)
Ale przyznam, że sama przez chwilę się zastanowiłam, jakby trzymać się regulaminu, to wolno nam założyć taki wątek i tak pisać czy nie, bo faktycznie można się pogubić! 😅

da®®io

Re: Przez RODO do lekarza umawiają się Gandalf i Han Solo. Rządzącym nie jest do śmiechu! :)))

W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Marianna Ruda

a ja miałem w podstawówce w klasie 5-tej wychowawczynię chemicę i nazywała nas na swojej lekcji po związkach chemicznych- mieliśmy wtedy przypinać do mundurka filcowe tarcze z nazwą chemiczną - ja byłem wodorotlenek potasowy KOH - niezła świruska:)

123