Czeeeesc Jolcia! Wreszcie!

[Marianna Ruda]

Pisz kochana jak spedzilas lato! Tylko mi nie mow ze NIC nie zwiedzilas:)) Miasto G. sie nie liczy  choc jest cudne no ale..rodzinne..?:))) A wiesz ze bylam na koncercie Andrea Rieu..ale..w Multikinie..buuuu... co zrobic..troszke mi sie juz nie chce przemieszczac:))))
Ciekawe do jakiego dzialu wpadne..ups..Tak..duzo w tym prawdy ze my tu dla innych ludzi...Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia!

[da®®io]

hej Lwiczko, takie samo rozwiązanie z ogladaniem w multikinie zastosowano u nas w Heliosie - gdzie transmitowane są mecze wyjazdowe Widzewa - wejscie jest za 19.10 pln i w cenie jest popcorn i Ci powiem ze na takie elitarne pokazy pilkarskie nie jest wcale tak łatwo się dostać bo sala miesci tylko 200 osób

[Jola]

Marianna Ruda napisał/a

Pisz kochana jak spedzilas lato! Tylko mi nie mow ze NIC nie zwiedzilas:)) Miasto G. sie nie liczy  choc jest cudne no ale..rodzinne..?:))) A wiesz ze bylam na koncercie Andrea Rieu..ale..w Multikinie..buuuu... co zrobic..troszke mi sie juz nie chce przemieszczac:))))
Ciekawe do jakiego dzialu wpadne..ups..Tak..duzo w tym prawdy ze my tu dla innych ludzi...Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia!

Witaj Lwiczko Podróżniczko!👱🌺🌻🌺
Nie chciałabym zawieźć, ale jednak głównie Gdańsk 😀, a tylko tydzień Beskid Zach. w domku na Końcu Świata! :)
Kocham to miejsce i staram się  w sezonie letnim być chociaż na krótko, jak do tej pory to jedyne w którym naprawdę odpoczywam.

Lubię swoje towarzystwo, ale inni również😉, także nie będąc niewdzięcznym samolubem, umówiłam się, że w tym roku dołączą dopiero od czwartku do week! :)))
Do tego czasu miałam wyłączne sąsiedztwo zaprzyjaźnionych Górali i ich osobliwy inwentarz, który budził mnie każdego ranka.

Gdy zjeżdżam do kraju rodzinka tak mnie absorbuje, że praktycznie nie mam czasu na nic innego, ale ja za nimi również bardzo tęsknię, także czas spędzony wspólnie zawsze sprawia mi dużo radości.

Od końca sierpnia jestem już w drugim swoim domku.
Od przyszłego tygodnia do pracy, ale czeka mnie jeszcze krótki wypad do Monachium (Octoberfest:)) oraz tydzień nad Jeziorem Garda, trzeci tydzień października.
Tutejsi znajomi jeżdżą w to miejsce głównie wiosną lub wczesną jesienią, poza sezonem.
Osobiście dosyć mam już męczących upałów (dziś 32st w cieniu) i cieszę się na relaksik nawet w cieplejszej kurtce, na tarasie ew. ciepły kocyk i przepiękne okolice wkoło, ech...:)

Buziaki! 😘

ps.
Reeety, jaka wylewność 😄
Nawet nie przypuszczałam, że się za Wami tak stęskniłam dopóki nie zaczęłam pisać! :)
Jakaś sentymentalna się robię 😉

[Kpt.Wojtek]

Czesc Jolcia w szuflandii. Mowie jako pirat tylko czesc, bo od kwiecistych powitan sa tu chyba oficjele ;)

[Jola]

Kpt.Wojtek napisał/a

Czesc Jolcia w szuflandii. Mowie jako pirat tylko czesc, bo od kwiecistych powitan sa tu chyba oficjele ;)

Ahoj Piracie! 😋
Widzę, że łódeczka jeszcze Cię niesie :)))
Nie myślałeś, aby jakiś "kaloryferek" wyrzeźbić na brzuszku, masę już masz, i w ogóle "warunki"! 😉
Może teraz dla równowagi Adonisa daj w awku! :)))

[w temacie]

Jolu, pozdrawiam cię serdecznie. Rzadko tu bywam, bo przyszła do mnie inna droga, ale czasami nie mogę się opanować, żeby nie rzucić trzema groszami.

[da®®io]

Perełko, czemu piszesz do Joli pod lwiczką? zamiast bezposrednio - taki system odpowiedzi komplikuje rozmowy - dobrej nocy:)

[Jola]

w temacie napisał/a

Jolu, pozdrawiam cię serdecznie. Rzadko tu bywam, bo przyszła do mnie inna droga, ale czasami nie mogę się opanować, żeby nie rzucić trzema groszami.

Perełka?
Jak miło, że zajrzałaś! 🙂
"Inna droga", hmm, aż kusi dopytać jaka konkretnie ...mam nadzieję, że dobra dla Ciebie.

Chociaż, skoro czujesz, że to Twoja droga, nawet jeśli trudna, to Perełka jaką poznałam na pewną ją przejdzie.

Rzucaj "groszami" nawet pięcioma, oby częsciej! :)