Sonda - Ukraińcy wybierają: Zachód czy wschód?

[szuw]

Sonda - Ukraińcy wybierają: Zachód czy wschód?

Filmik nakręcony na Ukrainie, w Kijowie, opublikowany na YouTube 24 września 2013, czyli przed rozpoczęciem się protestów na Euromajdanie

Svetlana Ivanova, malarka:

"Większość naszych obywateli chce przystąpić do Unii Europejskiej, a ja szczególnie chcę, bo mamy w Europie bardzo dawne więzi kulturowe i geopolityczne. Dla Ukrainy byłoby to wspaniale, im szybciej przystąpimy do Unii Europejskiej tym lepiej. I pierwszą rzeczą, jaką musimy zrobić - to podpisanie umowy stowarzyszeniowej"

Igor Danilenko, menadżer:

"Lepiej w Europie, ponieważ, po pierwsze: wysokie wynagrodzenia, brak korupcji, a nie jak w naszym kraju. Ludzie tam są o wiele bardziej kulturalni. Jeśli weźmiemy Niemcy, gdzie byłem - podobało mi się nastawienie do nas. Byliśmy na zarobku, Kontrola jakości produktów."

Victor Korshunov, student:

"Szczerze mówiąc, myślę, że ani z jednej, ani z drugiej strony nie będzie lepiej. Uważam, że Ukraina, w związku z geopolitycznym położeniem i historycznymi związkami, musi pozostać na miejscu. Myślę, że teraz my wszyscy jesteśmy niewolnikami świadomości i jeśli połączymy się, staniemy się jeszcze bardziej zależni."

Tatiana Levitsky, emerytka:

"Oczywiście z UE. To są kontakty. Lubię podróże, żeby swobodnie kontaktować się i jeździć za granicę. Tam zupełnie inne osoby, tam wszystko jest inaczej - nie ma co porównywać"

Julia Ivanova, tłumaczka:

"Uważam, że Ukrainie będzie lepiej w Unii Europejskiej, ponieważ Unia Europejska to jednak, jakiś krok naprzód. Dla mnie Unia Celna (z Rosją) to krok z powrotem, wstecz, w przeszłość. To nie jest rozwój. Dwa razy do tej samej rzeki się nie wchodzi, jak to się mówi. I poziom cen mamy jak w Europie, a poziom życia, póki co - nie,  i chciałoby się osiągnąć ten poziom życia, żeby człowiek u nas był ceniony jako indywidualista, a nie po prostu jak kolektyw"

Andrzej Nikitienko, finansista:

"Niestety, nie mogę powiedzieć, że byłem w Unii Europejskiej - doświadczenia,  porównania nie mam. Ale z jakiegoś powodu mam jakieś wewnętrzny zmysł, że tam nam będzie lepiej. Mam syna, teraz uczy się w Polsce. On przyjechał stamtąd z absolutnie wielkim zachwytem."

Katarzyna Baskenova, studentka:

"Ja, jako przedstawiciel aktywnej młodzieży, chętniej na Zachód, ponieważ dla młodzieży jest więcej zalet i korzyści. Z drugiej strony, rozumiem coraz bardziej ludzi starszych. Dorastali w innym czasie, mają własne zwyczaje, lubią patrzeć w kierunku Rosji."

Galina Alaverdova, historyk sztuki:

"Myślę, przy Rosji teraz - tyle problemów. I nawet te okruchy informacji, które dochodzą - straszą i odpychają. Wydaje mi się, że demokracji i wolności u nas jest więcej. Ponieważ moja przyjaciółka ma dwie córki, uczące się w Europie, to widzę jak tam traktują nasze dzieci i rozumiem, że tam musi być lepiej. A jeśli tam dobrze, to powinno być i u nas, pomału, stopniowo lepiej".

Źródło: http://ntdtv.ru/novosti-ukrainy/ukraintsy-o-soyuze-s-evropoi-i-rossiei