Nasi znajomi czy rodzina tez sie dziwili ,że tuz po wojnie w Jugosławii odwiedzamy Chorwację.
Moja kolezanka /co prawda nie widzialysmy sie kilka lat/ skadinąd nieglupia,dziennikarka zreszta, jeszcze 3 lata temu pytala,ale jak to Rumunia? Nie balas sie? /w domysle,hmm...ze niby Romów?yyyyyyy...Nieznajomoscia tematu sie wykazala/ Tak wiec wiesz,Kawusiu,wszystko tkwi w głowie. Ale masz racje. Strach ma wielkie oczy. Dla mnie nie bedzie obostrzen,jedynie wiecej upierdliwych procedur,ale co tam,wyjac kod QR i hajda! Jestem na bieżąco z Przewodnikami Bez Granic/ https://www.facebook.com/przewodnicybezgranic/i tam wszystko pieknie tłumacza co i jak,jakie sa aktualnie kryteria wjazdu. Choc rzeczywiscie np.taki wjazd do Tajlandii byl jeszcze niedawno mocno utrudniony. Przygotowanie do wyjazdu trwa nawet 3 tygodnie /papiery etc/. Ja z pokolenia wiz do Bulgarii i odbierania paszportow na policji,wiec mi to nie straszne.Mlode pokolenie moze sie szybko zrazic i zostac na tylku w domu. Kilkanascie panstw jest w ogole zamknietych. Wczoraj rozmawialam z dobra znajoma ,gdzie 30km od nich jest ta akcja z imigrantami na granicy. Miala pol roku temu wyjechac do Kanady/uciec,znaczy/,no ale juz bylo za pozno. Zamknieta. A widzisz,przed stanem wojennym zdążyli zwiać. W sumie...świat stoi otworem ,dla tych co bardzo chca i dla odwaznych,reszta niech siedzi na 4 ech literach. Jestem w szoku bo męzusiowi zamarzyla sie na stare latka ..Gruzja,wycieczka...Wczoraj bylo "Szykuj manatki"...Hola,hola..Jedyne co moze mnie powstrzymac przed wyjazdem to jego i moje zdrowie. Oby nie! Dobrego dzionka! Ide na aqwapark co by na powietrzu ciutke zamoczyc sie w strefie relaksu...bo to ostatni lub przed taki piekny dzien tego lata...A tego mialam tyle co kot naplakal...To lato mam do tyłu,lecz juz chodze i to sie liczy:) |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Kawusia
Ale rozumiem twoje obawy o podrózowanie np. po ewentualnym polexicie/choc ja w to nie wierze/, z uwagi na Twoje dziecko,dzieci,co tam sa. Mam wiele takich kolezanek, a i w rodzinie,ktore sa w trwodze,ze moga dzieci nie zobaczyc. Na szczescie sa social media,choc to nie to samo. Moja prababcia zegnala synów ,ktorzy wsiedli na transatlantyk i do Ameryki ich wywialo po 1 wojnie swiatowej...Nie zobaczyla ich juz...To byly dopiero czasy..,Teraz to pikuś...Czasem błogosławie sobie,ze nie wypychałam syna za granice,a czasem...nie....W sumie..wszędzie dobrze,gdzie nas nie ma.....
|
No właśnie Lwiczko o to chodzi,mam jedno dziecko poza granicą Kraju,i nie za bardzo wie co ma zrobić,zwłaszcza teraz jak taka sytuacja na Świecie.Ja wiem że to musi być jej decyzja ,żeby potem nie żałowała,więc nie radzę.Druga córka z chłopakiem wrócili,ale do końca nie wiem czy nie żałuje,Nie dyskutujemy o tym żeby nie zaostrzać,ale czasem mam wrażenie ze żałuje,może mylne.Wiedli tam dość fajne życie,mieli dobrą pracę,i dobrze byli za nią nagradzani.Druga córka czuje się trochę samotna bez rodziny tam.Nie ma złotego środka na nic,po prostu trzeba podjąć decyzję samemu.Wysłali ją teraz tam do takiej szkoły ,bo chcą z niej zrobić kogoś do kierowania ludźmi.Ale młoda nie chce ,bo mówi że nie nadaje się do tego.Ale ja jej doradziłam żeby przeszła przez te egzaminy ,bo dobrze jest mieć coś takiego w CV nawet jak zdecyduje się do Polski wrócić.Więc zdecydowała się na to ,ale to potrwa jeszcze.Czasem ją biorą na zastępstwo ,jak menager gdzieś pojedzie,ale szczerze to ona jest na prawdę wrażliwa,i nie wiem czy to jest jej bajka.Ludzie są ciężcy i nie zawsze chcą słuchać kobiet szefów.Tym bardziej jak to taka mała drobna dziewczynka,która nie będzie wzbudzała w ludziach lęku.Ale skoro ją wybrali to widocznie widzą potencjał. |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez MaryLou
No cóż do odważnych Świat należy,ale Do Chorwacji jechać zaraz po wojnie, to też było wyjątkowo odważne,bo przecież jakiś czas tam dochodziło wszystko do normy.Tak masz rację załatwimy i pojedziemy,nie ma się co stresować.Lwiczko słuchaj męża i jedź do tej Gruzji ,a co ma być ze zdrowiem?Coraz lepiej.Po co się nie potrzebnie nakręcać?O dzięki już lepiej i mi się zrobiło, jak piszę do Ciebie.Najważniejsze zdrowie,a reszta się ułoży sama.Opatrzność nad nami czuwa |
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Kawusia
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
No właśnie muszę szanować wolność moich dzieci,choć czasem kusi interweniować.Życie składa sie z wyborów,a za nas nikt nie decydował.Mantry są cudowne,dzięki że o tym przypominasz. |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Kawusia
Tu zaskoczę Cię! W Gliwicach jest park palmowy 🌴
|
http://www.gliwiczanie.pl/Reportaz/przyroda/palmiarnia/palmiarnia.htm Jest trzeba zobaczyć przy okazji |
Free forum by Nabble | Edit this page |