Życzenia świąteczne :)

[Kpt.Wojtek]

A ja Ci Szu juz teraz najlepszego z Nowym Roczkiem!

[dziewczyna z perłami we włosach]

Miło pamiętam Algos, natomiast Poezja_nie_ miłosna mignęła mi, ale była dla mnie wtedy zbyt pesymistyczna.

Miałam chwilę czasu, żeby przyjrzeć się balladzie...
Jej nazwa pochodzi od włoskiego ballare czyli tańczyć. Początki ballady sięgają średniowiecza i muzyki dworskiej, a śpiewane były przez trubadurów. W skrócie to wierszowany utwór opisujący niezwykłe wydarzenie. Prawda, że intrygujące?

Życzę Tobie Szuw_ oraz forumowiczom Szczęśliwego Nowego Roku!  Może wytańczenia jakiejś niezwykłej historii w czasie balu sylwestrowego, która rozwinie się na cały Nowy Rok?

[dziewczyna z perłami we włosach]

Ps.  Kamerka Anji "Flow na rzeczywistość" jest prawdziwa. Przeżyłam to kilka lat temu, ale nie potrafiłam  poukładać tej wiedzy tak jak ona. Rzeczy dzieją się niezwykłe, kiedy znajdzie się swoją melodię, swoją pasję, swój wyraz i...nie pozwoli się nikomu ingerować w to.  Musi być osobiste, bo inaczej będzie niszczące. Polecam.

[szuw]

Kpt.Wojtek napisał/a

A ja Ci Szu juz teraz najlepszego z Nowym Roczkiem!

Dziękuję Kapitanie i nawzajem!

[szuw]

dziewczyna z perłami we włosach napisał/a

Ps.  Kamerka Anji "Flow na rzeczywistość" jest prawdziwa. Przeżyłam to kilka lat temu, ale nie potrafiłam  poukładać tej wiedzy tak jak ona. Rzeczy dzieją się niezwykłe, kiedy znajdzie się swoją melodię, swoją pasję, swój wyraz i...nie pozwoli się nikomu ingerować w to.  Musi być osobiste, bo inaczej będzie niszczące. Polecam.

Dzięki, w wolnym czasie przyjrzę się tej internetowej czarownicy, chociaż czytałem różne opinie na jej temat ;)

[szuw]

dziewczyna z perłami we włosach napisał/a

Miło pamiętam Algos, natomiast Poezja_nie_ miłosna mignęła mi, ale była dla mnie wtedy zbyt pesymistyczna.

Miałam chwilę czasu, żeby przyjrzeć się balladzie...
Jej nazwa pochodzi od włoskiego ballare czyli tańczyć. Początki ballady sięgają średniowiecza i muzyki dworskiej, a śpiewane były przez trubadurów. W skrócie to wierszowany utwór opisujący niezwykłe wydarzenie. Prawda, że intrygujące?

Życzę Tobie Szuw_ oraz forumowiczom Szczęśliwego Nowego Roku!  Może wytańczenia jakiejś niezwykłej historii w czasie balu sylwestrowego, która rozwinie się na cały Nowy Rok?

Dziękuję za życzenia Perełko. Z ballad (tych współczesnych), to wczoraj słuchałem takiej ballady:

[szuw]

MaryLou napisał/a

Banalny moze wierszyk pana Turnaua,ale warto zacytowac z okladki swiatecznej:
https://www.wirtualnemedia.pl/jedynki/gazeta-wyborcza/2018-12-24

Bóg sie rodzi,
moc truchleje,nawet już sie troche chwieje.
Kiedys na pewno upadnie!
Co?
Niech kazdy sobie zgadnie!

"Przyjechałam na osiołku
w białą chustę zakutana.
Mąż mnie przywiózł. Jestem w ciąży.
Chodzę od samego rana.
Szukam miejsca, gdzie urodzę.

Uciekamy przed Herodem,
co zabija małe dzieci,
Szukam miejsca, gdzie się światło
miłosierdzia jeszcze świeci.
Przyjechałam, bo mężowi Bóg sen zesłał,
by uciekać.

A tam, gdzie nie przyjmą nas, Pan kazał
ze stóp naszych pył otrzepać,
co też czynię.
JEŚLI POLSKA DLA POLAKÓW,
TO DLA BOGA MIEJSCA NIE MA,
A apele jasnogórskie
to jest jedna wielka ściema."

[dziewczyna z perłami we włosach]

Dziękuję za wklejenie Anji, ale nie musisz jej oglądać.