|
Oglądałam kiedyś Paulinę Moskalik w programie nie pamiętam o czym (kanał ezoteryczny), w którym mówiła, że wyleczyła się boreliozy. Dawała siebie za przykład, że można. Ona jest odlotowa, ale może koleżanka znajdzie tam jakąś wskazówkę.
Może też poszukać specjalisty i iść tam prywatnie. Jeśli lekarz uzna, że to stan poważny i zagraża życiu, skieruje ją do szpitala.
|