Trochę mi przykro, że Nikt nie zareagował prócz Mary.
Każdy chce się czuć potrzebny
To już nawet nie chodzi o to by ze mnie był zimny worek ale o doświadczenie. Zainteresowanie sytuacją.
Nie chodzi mi o użalanie się nad sobą l
nic się nie stało z perspektywy Kogoś z zewnątrz.
Dla mnie się stało ponieważ nie byłem kierującym i nie miałem wpływu na sytuację.
Grunt, że nic się nie stało ale wybrał bym rów niż czołowe.
Dobra!
Dość ględzenia 😋
Muzyczka! Prawidłowo osadzona by Marcin nie zarzucił, że nie potrafię pod wpływem załączyć... 🤯
Co mam Ci powiedzieć, czasem jest tak, że na daną sytuację odbiera mowę. I to nie jest tak, że nikt się nie przejął, tylko zadumał się, pokiwał głową i nie miał nic mądrego do powiedzenia.
Dobrze, że żyjesz,