Nie wiem czym jest spowodowana twoja rozpacz ale uwierz, każdy ma jakieś smutki... chociaż czasem nawet i smutki mogą mieć charakter groteskowy. Mój wujek mnie na przykład dziś rozbawił przy rodzinnym stole chociaż "użalał" się nad swą niedolą;)
Jeszcze nie mam, liczyłam na Ciebie, ale narazie muszę się wstrzymać, dowiedziałam się, że pewna pani przyszła tu z mego powodu :-D i nie chcę mylić tropów :-D.
Swoją drogą ciekawe mogłoby być wymyślanie nicków dla innych użytkowników na podstawie naszych wyobrażeń ;-))).