Administrator
|
Większość Polaków zna i docenia Panią Irenę Sendlerową, bardzo często jest ona podawana jako przykład, że Polacy pomagali Żydom (i całkiem słusznie).Polecam ciekawą audycję o Pani Sendlerowej (można posłuchać i poczytać) <<--Irena Sendler w 2007 rokuFoto: PAP Mało kto jednak wie, że:"w czasie zajść antysemickich, do których w latach 30. dochodziło na Uniwersytecie Warszawskim, Irena Sendlerowa sprzeciwiała się blokowaniu dostępu do sal wykładowych i wyrzucaniu z nich Żydów. Po wydaniu w październiku 1937 przez rektora Włodzimierza Antoniewicza zarządzenia wprowadzającego getto ławkowe siadała z nimi w czasie zajęć. Stała się przez to celem ataków ze strony studentów należących do ONR. Po tym, jak była świadkiem znęcania się nad jej żydowskimi koleżankami, skreśliła stempel w indeksie przyznający jej prawo do zajmowania miejsc w ławkach dla chrześcijan. W sesji egzaminacyjnej w roku akademickim 1937/1938 została za to zawieszona w prawach studenta." "Jako ciekawostkę można jeszcze dodać, że 'żołnierze wyklęci' z NSZ umieścili nazwisko Ireny Sendlerowej na listach proskrypcyjnych. (Czyli osób do zabicia)." źródło: OsrodekMonitorowaniaNienawisci |
Jak ty musisz nienawidzić Polaków szuwar. W kazdym twoim wydawałoby sie niewinnym i kulturalnym poście aż bije po oczach twoja niechęć do nas.
|
Administrator
|
Do Was, czyli do kogo? Do ONR? Do neofaszystów? Do skrajnej prawicy? |
Administrator
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez szuw
Punkt widzienia zależy od punktu oświetlenia.
Lola wychodzi z myślenia to my, Polacy, łączymy się, bo w naszych umysłach już rozgrywają się wojny i tworzą się scenariusze. A atak to najlepsza obrona. To pożywka dla mediów. Lęk jest naszą siłą. Szuw_ to indywidualna osoba, która widzi indywidualnie człowieka w jego własnej aurze dobrego czy złego. Nie idzie na oślep na wojnę światów, bo wie że tworzą to osoby, które chcą na tym zarobić. Nie wspiera podurzaczy, niezrównoważonych psychicznie, kumoterstwa, które już planuje zyski i gra ludzkim losem. Opowiada się po stronie budowania świata, w którym człowiek dostał życie do godnego przeżycia, a myślenie do dokonywania wyborów. Taka jest miedzy wami różnica, Lola. Ktoś, kto widzi wartość życia, nie tworzy wojen, bo nie są mu potrzebne. A świat potrzebny jest do podróżowania, zwiedzania. Widzi człowieczeństwo ponad naród, bo jesteśmy w Uniwersum. Egipcjanin tak samo przeżywa, tak samo się zakochuje, tak samo się uczy i buduje swój dom, i tworzy rodzinę. Złości się w podobnych sytuacjach, jak każdy człowiek na świecie! Wojny tworzy się dla zysków, poza napaścią, która wymaga obrony. Wojny tworzy się przy podziałach My Polacy i Wy Niemcy, i Wy Rosjanie, i Wy.... Oj, Lola...wyjedź za granicę swojego patriotyzmu, a zobaczysz Szuw_. On nawet nie jest twoim wrogiem, a co dopiero Polaków... |
Następna liberalna globalistka, która nie pojmuje, że to właśnie różnice między narodami czynią te narody pięknymi, oryginalnymi, jedynymi, gdyby nie te różnice nie byłoby czego podziwiać, zwiedzać, poznawać, rozkoszować sie potrawami, muzyką, strojami! Niszczenie tego poprzez tworzenie jednego monolitycznego społeczeństwa doprowadzi do ubóstwa i mentalnego i kulturowego i gospodarczego i każdego innego! A twój "indywidualista szuwarek", bujający w obłokach, który tak pięknie pisze o pięknie w obliczu twardej rzeczywistości wiesz co robi? Maluje obraz. Tak właśnie widzę szuwarka.
|
Administrator
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez dziewczyna z perłami
Świetnie to też ujęła krótkimi i prostymi słowami Pani Sendlerowa: "Pamiętać, że ludzie dzielą się tylko na dobrych i na złych. Obojętna jest rasa, obojętna jest religia, obojętna jest narodowość."A ja od siebie dodałbym, że nie wolno oceniać ludzi poprzez pryzmat odpowiedzialności zbiorowej, do każdego trzeba podchodzić indywidualnie, i moja maksyma: nic nie jest tylko białe albo czarne, nic nie jest całkowicie złe lub dobre :) |
Administrator
|
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Więc nie rozumiem, dlaczego tak przeszkadzają Wam w naszym kraju nieliczni obcokrajowcy, który tak pięknie różnią się od nas obyczajami lub kulturą, bo na przykład mają ochotę nosić burkę lub modlić się w synagodze, lub meczecie? I nie mam tutaj na myśli terrorystów lub chuliganów, tylko normalnych obcokrajowców. Ba, przeszkadzają Wam nawet ci, którzy niewiele się od nas różnią, bo bici są studenci, przedsiębiorcy czy obcokrajowcy całkowicie zasymilowani, jak chociażby pobity w Poznaniu Syryjczyk, który od wielu lat w tym mieście pracuje, ma rodzinę. Kultury nie muszą się wcale mieszać. W jednym kraju, mieście mogą współżyć ludzie z różnych kręgów kulturowych, całkowici różni. Przykład? Chociażby Nowy Jork. Wyobrażasz sobie Nowy York jednolity etnicznie i kulturowo? Gdyby tak było, to wiele by na tym stracił — stałby się strasznie jałowy. Nowy Jork. 20 milionów ludzi, dziesięć tysięcy osób na kilometr kwadratowy, ponad 800 języków.peron4.pl/wielokulturowy-nowy-jork-o-chinczykach-irlandczykach-i-polakach peron4.pl/wielokulturowy-nowy-jork-o-chinczykach-irlandczykach-i-polakach |
Free forum by Nabble | Edit this page |