Serenity napisał/a
Kawusia napisał/a
Lothar. napisał/a
Hmm, no tak, a jakoś nikt nie zapytał:" co czuje Ginekolog jako facet żonaty >;D
No bo cały czas do tego między innymi się to sprowadza.No a może wpada w rutynę.
Jest przede wszystkim profesjonalistą, jak każdy lekarz.
"Mój" ginekolog pracował także w szpitalu (niesamowicie przystojny!)
a na nas mówił "księżniczki";))
Każda była zazdrosna, ze to ja go najlepiej znam, bo był moim prowadzącym;))
No ale w ciąży z wielkim brzuchem to raczej atrakcyjne panie nie są ,chociaż mają po 20 lat