Jutro piątek trzynastego...

[Lwiczka9]

Hienko,10 dni,a w zasadzie 12,bo jeszcze dojechac na poludnie Polski do Katowic musimy:( i zanoclegowac. No i zazdrosc:)) Wreszcie sie gdzies rusz,bo ile mozna na de  siedziec w  1ym miejscu:) ja po raz 1szy w zyciu nie bylam na dluzszym wyjezdzie kilka miesiecy i..koszmar! No ale tak podroznicy mamy,nie poradzisz:) My tez tylko migniemy  ekspresem,ale ja to kocham! Naprawde obczaj jakas wycieczke...no dlugi weekend to  obowiazkowo poza domem...

[da®®io]

a wiecie, ze w maju w Krakowie, bedzie symultaniczny koncert Presleya-moj brat z kobitą sie tam wybiera-ostatnio chodzi na takie dziwne imprezy-slyszał ktos o takim folkowym zespole Dikanda-oni byli w Lodzi w zeszlym tygodniu

[hiena]

Zasiedziałam się ostatnio...tamten rok nie był łatwy...jest opcja wyjazdu spotkać się z kimś kogo już dawno nie widziałam...ale nie wiem czy jest sens jechać...ty masz za to palera od tych podróży...

[Lwiczka9]

Dzieki darek za Dikando,slyszalam o tym zespole,bo znad morza baltyckiego,a klimaty balkanskie. To sie juz i was wprowadze w balkanskie kliamty:
https://www.youtube.com/watch?v=y-QAEq6voLw
Ciekawy ten symultaniczny Presley....jak bede  w katowicach to dzien wczesniej bedzie  koncert \Australian Pink Floyd...Jeszcze rozważam...
https://www.youtube.com/watch?v=-vzC7bG8E8g

[Lwiczka9]

Hienko...jesli ten ktos tez sie chce spotkac,to jest sens....jesli nie..to przemysl. A jesli to ma byc niespodzianka dla tej osoby,to...BARDZO przemysl...Lepiej nie pchac sie w niewiadomo co...Ma byc fajnie i milo...W innym przypadku lepeij zrezygnowac...choc to trudne,wiem,bo mam tez podobny dylemat...Od lat wielu...

[hiena]

Właśnie chce się spotkac ta osoba...tez w sumie chciałam na początku ale teraz nie wiem...postawiłam krzyżyk na ta znajomość...a tu znów się odezwała ta osoba i nie wiem co o tym myśleć...kurczę tez masz takie dylematy! coraz więcej mamy tych „podobieństw”:)...

[Lwiczka9]

Jak to lwice...zawsze maja watpliwości,bo nie chca nikogo skrzywdzic,i nie ida przez zycie jak taran...po trupach...Mnie kusi,ale raczej sie juz nie odważę..:)))) dobrej nocki!

[da®®io]

a myślicie Panie, ze my faceci takich dylematow nie mamy-wiadomo ze kazdy z nas sie zmienia na wielu plaszczyznach zycia i czasem lepiej zyc wspomnieniami, choc czasem udają sie takie powroty do przeszlosci