Mam mały problem, de facto 🤔

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
44 wiadomości Opcje
123456
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Mam mały problem, de facto 🤔

Jola! :)
Ten post był aktualizowany .
Przylażczka napisał/a
Nie, Jola, Szuwarek jest MOJĄ Fascynacją. Trzeba dokonać pewnych ustaleń i się ich trzymać. Po co mamy się na siebie denerwować?

😁😁😁
Słusznie, nie chcemy się na siebie denerwować, choć niechętnie, ale ok., niech będzie kompromis! ;)))
W dni parzyste, święta i wakacje Fascynacja jest moja, w nieparzyste Przylażczki! 👌😀
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Mam mały problem, de facto 🤔

Przyłaszczka
Spróbuję pójść na kompromis, chociaż mi się kompromis wyczerpał już dawno. W ogóle nie lubię iść na kompromis, więc doceń, proszę Jolu.
Otóż tak, moja propozycja jest następująca: niech ktoś inny będzie Twoją fascynacją. Szuwarkim się nie fascynuj, a jak już musisz, bo wiadomo, nie da się Nim nie fascynować, to po cichutku, nie musi cały świat wiedzieć, a zwłaszcza On. Dobra?
🦋🦋🦋
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Mam mały problem, de facto 🤔

Jola! :)
Przylażczka napisał/a
Spróbuję pójść na kompromis, chociaż mi się kompromis wyczerpał już dawno. W ogóle nie lubię iść na kompromis, więc doceń, proszę Jolu.
Otóż tak, moja propozycja jest następująca: niech ktoś inny będzie Twoją fascynacją. Szuwarkim się nie fascynuj, a jak już musisz, bo wiadomo, nie da się Nim nie fascynować, to po cichutku, nie musi cały świat wiedzieć, a zwłaszcza On. Dobra?

Cieszę się, że mnie rozumiesz ;)))
Ode mnie się nie dowie!👌
Zwłaszcza On...(...)"!😁

Dobrej nocy Przylażczko! :)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Mam mały problem, de facto 🤔

Przyłaszczka
Jola! :) napisał/a
Przylażczka napisał/a
Spróbuję pójść na kompromis, chociaż mi się kompromis wyczerpał już dawno. W ogóle nie lubię iść na kompromis, więc doceń, proszę Jolu.
Otóż tak, moja propozycja jest następująca: niech ktoś inny będzie Twoją fascynacją. Szuwarkim się nie fascynuj, a jak już musisz, bo wiadomo, nie da się Nim nie fascynować, to po cichutku, nie musi cały świat wiedzieć, a zwłaszcza On. Dobra?

Cieszę się, że mnie rozumiesz ;)))
Ode mnie się nie dowie!👌
Zwłaszcza On...(...)"!😁

Dobrej nocy Przylażczko! :)
Cieszę się, że ustaliłyśmy wszystko jak należy
Dobranoc, Jolu
🦋🦋🦋
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Mam mały problem, de facto 🤔

MaryLou
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Jola! :)
Ok,wypada odpowiedziec.....Ale nie chce mi sie rozkminiac przebrzmialych tematow i kto byl akcja a kto reakcja.../sprytna fraza:)))/ W sumie niewiele wiesz,bo nie bylo Cie bardzo dlugo na forach i mialas przerwy,w sumie nie jestes w temacie, masz wyrywkową wiedze na temat laczacych nas wiezi , ale tak naprawde kogo to teraz obchodzi,ani mnie ani Ciebie..no nie?
Wiec...pozostanmy przy swoich,odrebnych forach...:)za duzo słow padlo,które nie da sie cofnac.. I wiele osób zostało skrzywdzonych mysla i słowem ..Ja te osoby pamietam i zaluje,ze nie sa z nami z powodu tego tchórza i  manipulanta... Ze nie wspomne o tym,jak one sie czuły odchodzac z powodu szykan..oczywiscie rzuconych w locie i "niewinnych"...A potem zdziwko "a co sie stało?". Akurat Ty to powinnas rozumiec...Nie wszyscy maja taka gruba skóre jak Ty i nieustannie pracuja nad wybaczaniem kanaliom...Sorry....W imie czego? Pozornej akceptacji? jest az tak zle?
Ok? Dobra,chyba sie dogadałysmy:)))?
Baw sie dobrze Jolu!
W koncu fora po są  by ....byc jak dzieci:)))) Pielegnujmy wiec wewnetrzne dziecko:)
Mi osobiscie grupa wsparcia nie jest potrzebna,forum Szuwarka jest forum ludzi asertywnych i nie wiszacych na sobie,wiec bardzo to cenie...:) wszelkie uzaleznienia i toksyczne relacje mnie nie kreca:) a zwlaszcza skupienie wokol jednego guru, i bicie mu poklonow. Ale kazdy ma swoje potrzeby,oby Twoje sie wypelnily na forum rozbitkow zyciowych..:)
YYyyyy...sorry,teraz to kawiarenka antyszczepionkowa, nakrecajaca sie strachem i lękiem,teraz przed tym "co z nami bedzie,jak każą nas szczepić,bo może wprowadza obowiązek i wieeeelkie kary i niedaj Boże brak mozliwosci przekroczenia granicy bez zaszczepienia sie lub presja pracodawcy...:)) ?"
Wspierajcie sie ! W kupie i wspolnej zagrodzie siła:)
PS. Predzej czy pozniej po forumowym kawiarnianym jazgocie przyjdzie czas sie zaszczepic zeby zobaczyc rodzine Jolu,taka prawda....I kazdy z Was  to zrobi,lecz teraz tak po polsku,zakłamanie trzeba pojojczyć, ponarzekac wspolnie by potem wspolnie zmienic front i szukac argumentow na plusy szczepien :)))))  Slowem,mozna boki zrywac :)))) Wiec czasem sobie dla poprawy humorku poczytuje Lotka i jego wyznawczynie:)))) A kto mi zabroni??:)) To niezla analiza socjologiczna małej zamknietej grupy w rodzaju  sekty..Szkoda,że nikogo z nich nie widzialam na protestach na ulicach przeciw locdownowi czy  ograniczaniu praw czlowieka i przedsiebiorcow. Sa jedynie mocni w gebach,..jakie to banalne i przykre////
PPS.Ponadto...W sumie przeciez wiesz,ze jestem od wielu lat zakochana w Twoim/jeszcze/ sąsiedzie ,a pozostale rzeczy malo mnie rajcuja:)))  Niestety jest nie do ruszenia, zajety,i drogi..Wyceniony na 76 mln euro..//Dobrej nocki!
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Mam mały problem, de facto 🤔

MaryLou
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Sputnik
A kto to  drapak? Nie znam goscia Sputniku/////
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Mam mały problem, de facto 🤔

Jola! :)
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez MaryLou
MaryLou napisał/a
Ok,wypada odpowiedziec.....Ale nie chce mi sie rozkminiac przebrzmialych tematow i kto byl akcja a kto reakcja.../sprytna fraza:)))/ W sumie niewiele wiesz,bo nie bylo Cie bardzo dlugo na forach i mialas przerwy,w sumie nie jestes w temacie, masz wyrywkową wiedze na temat laczacych nas wiezi , ale tak naprawde kogo to teraz obchodzi,ani mnie ani Ciebie..no nie?
Wiec...pozostanmy przy swoich,odrebnych forach...:)za duzo słow padlo,które nie da sie cofnac.. I wiele osób zostało skrzywdzonych mysla i słowem ..Ja te osoby pamietam i zaluje,ze nie sa z nami z powodu tego tchórza i  manipulanta... Ze nie wspomne o tym,jak one sie czuły odchodzac z powodu szykan..oczywiscie rzuconych w locie i "niewinnych"...A potem zdziwko "a co sie stało?". Akurat Ty to powinnas rozumiec...Nie wszyscy maja taka gruba skóre jak Ty i nieustannie pracuja nad wybaczaniem kanaliom...Sorry....W imie czego? Pozornej akceptacji? jest az tak zle?
Ok? Dobra,chyba sie dogadałysmy:)))?
Baw sie dobrze Jolu!
W koncu fora po są  by ....byc jak dzieci:)))) Pielegnujmy wiec wewnetrzne dziecko:)
Mi osobiscie grupa wsparcia nie jest potrzebna,forum Szuwarka jest forum ludzi asertywnych i nie wiszacych na sobie,wiec bardzo to cenie...:) wszelkie uzaleznienia i toksyczne relacje mnie nie kreca:) a zwlaszcza skupienie wokol jednego guru, i bicie mu poklonow. Ale kazdy ma swoje potrzeby,oby Twoje sie wypelnily na forum rozbitkow zyciowych..:)
YYyyyy...sorry,teraz to kawiarenka antyszczepionkowa, nakrecajaca sie strachem i lękiem,teraz przed tym "co z nami bedzie,jak każą nas szczepić,bo może wprowadza obowiązek i wieeeelkie kary i niedaj Boże brak mozliwosci przekroczenia granicy bez zaszczepienia sie lub presja pracodawcy...:)) ?"
Wspierajcie sie ! W kupie i wspolnej zagrodzie siła:)
PS. Predzej czy pozniej po forumowym kawiarnianym jazgocie przyjdzie czas sie zaszczepic zeby zobaczyc rodzine Jolu,taka prawda....I kazdy z Was  to zrobi,lecz teraz tak po polsku,zakłamanie trzeba pojojczyć, ponarzekac wspolnie by potem wspolnie zmienic front i szukac argumentow na plusy szczepien :)))))  Slowem,mozna boki zrywac :)))) Wiec czasem sobie dla poprawy humorku poczytuje Lotka i jego wyznawczynie:)))) A kto mi zabroni??:)) To niezla analiza socjologiczna małej zamknietej grupy w rodzaju  sekty..Szkoda,że nikogo z nich nie widzialam na protestach na ulicach przeciw locdownowi czy  ograniczaniu praw czlowieka i przedsiebiorcow. Sa jedynie mocni w gebach,..jakie to banalne i przykre////
PPS.Ponadto...W sumie przeciez wiesz,ze jestem od wielu lat zakochana w Twoim/jeszcze/ sąsiedzie ,a pozostale rzeczy malo mnie rajcuja:)))  Niestety jest nie do ruszenia, zajety,i drogi..Wyceniony na 76 mln euro..//Dobrej nocki!

Lwiczko...
Naprawdę nie dostrzegasz sprzeczności w swoich wypowiedziach?
Jest ich sporo tylko w tym komentarzu.
Może dlatego na poprzednim forum z tego żartują, pomyśl o tym.

Wszelkie uzależnienia i toksyczne relacje ciebie nie kręcą, a upodobałaś sobie zaglądanie na forum, na którym i tobie dokuczają, masochizm? Chyba nie...

Wytykasz, że nikt z komentujących nie bierze udziału w demonstracji tylko "mędrkuje" forumowo, a sama unikasz zwykłej konfrontacji z autorem wypowiedzi, do której masz zastrzeżenia.
Równolegle bez skrupułów komentujesz (plotkujesz, wybacz) na Multi, w gronie, jak to okresliłaś ludzi asertywnych ...))

W ogóle dużo uogólnień, nadinterpretacji, fantazyjnych podsumowań, a potem zapewne jest przykro jak ktoś to dostrzeże i skomentuje na sąsiednim forum.

Lubisz zagladać do "wyspiarzy", to szczerze przyznaj dlaczego i nie dopisuj do tego wydumanych ideologii. :)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Mam mały problem, de facto 🤔

Jola! :)
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez MaryLou
W temacie szczepień zauważyłam, że mamy odmienne zdanie, ale przecież nie sobie na złość tylko każda z nas polega na swoich argumentach i przekonaniach.

Czy różnica zdań jest powodem do nieporozumień między nami?
Mam nadzieję, że nie.

Nie znam uzasadnień twojego stanowiska, bo póki co przytaczasz powody nie do końca zgodne z prawdą, np. szczepienie nie zwalnia od wykonania testu, także sama szczepionka nie jest weryfikatorem przy przekraczaniu granicy, jak piszesz.

Może tak będzie pożniej, zobaczymy, oby nie...

Poki co, ja się nie zaszczepię, a wiesz dlaczego Lwiczko?

Z prostej przyczyny, medykament jest dopiero w fazie testowej, a ja nie jestem myszą labolatoryjną.

Owszem, obawiam się wirusa, jak każdy. Ale jednak bardziej boję się szczepionki, jak mam się szczepić i potem rozmyślać jak i kiedy zareaguje na to mój organizm, to póki co chcę tego uniknąć.

Poza tym zasadnicza sprawa, dużo się mowi o przekrętach na szczepionkach, respiratorach itp., i to nie są teorie spiskowe.
Ogólnie lekarze, politycy, ludzie z tym powiązani... są grupą najmniej godną zaufania, ale w kwestii szczepinki to mam im uwierzyć na słowo, że taka dobra, bezpieczna i skuteczna?
Bo tak mówią?
No Lwiczko, prosze cię.

Dawne to były czasy gdy lekarzom zależało na zdrowu ludzi, pierwsze szczepionki, pencelina, chinina...

Aktualnie branże są tak skorumpowane, że trudno trafić na lekarza z powołania.

Naturalnie są tacy, ale niestety w mniejszości, aktualnie dyskredytowani przez "katów" pozbawionych wszelkich skrupułów.

Lekarze włoscy już w zeszłym roku przyznali, że zabijali pacjentów poprzez niewłaściwe leczenie, narzucone z góry. Ludzie umierali/ją od respiratorów zastosowanych w nie odpowiednim momencie.

Ech Lwiczko, dużo by pisać.

Nie jestem antyszczepionkowcem i ignorantem, wirus jest, niemniej nie na taką skalę, jak go się przedstawia.
Trzecia fala jeszcze się nie skonczyła, a już mowa o fali czwartej, piątej...
W szalonym świecie przyszło nam żyć.

Nie spierajmy się o forumowe "trendy", bo zupełnie szkoda na to naszych emocji, zdrowia i czasu.
Jak ktoś lubi widzieć głównie negatywy, to zawsze znajdzie...

A Kawiarenka naprawdę jest przytulnym miejscem, gdzie sympatycznym rozmowom oddają się forumowicze...i nie o Multi, żeby domysłów znów nie było.

Niemniej coraz częściej spotkania odbywają się w sferze niedostępnej dla osób z zewnątrz, jak np. zdjęcia, ale nie tylko.

Po co macie nas potem komentować na swoim asertywnym forum! ::)))

Niemniej powodowani zrozumieniem i wyrozumiałością rozmowy odbywają się również w przestrzeni otwartej, by asertywni Multi_kanie mieli o czym pisać na swoim forum...tacy z nas dobrodzieje!😁

Żartuję, ale tak poniekąd jest prawda? :))

Pozdrowionka Lwiczko! :))
123456