dziewczyna z perłami we włosach napisał/a
Ależ potrafi Ano. Czy jakiś forumowy facet tak walczył o Ciebie?
Czy to znaczy, że jeśli codziennie wstawiałbym się za obrażaną sąsiadką - znajomą, to znaczyłoby już, że to miłość?
Każdy, kto reaguje na obraźliwe słowa względem swoich znajomych walczy o miłość?
A ja zawsze sądziłem, że to człowiek walczący o podstawowe prawa człowieka, takie jak chociażby prawo do szacunku, do godności, prawo do życia w świecie bez agresji nie tylko fizycznej, ale i psychicznej (słownej)
Swoją drogą ciekawe, jak temat o blogowaniu potrafi zejść na temat o uczuciach ;)
Wybacz, jeśli nie odpisuję na komentarze. Nie ignoruję Cię. Najczęściej nie mam czasu na forumowe pisanie...