Ja chyba się nie bałam Mikołaja, bo tego nie pamiętam, w przeciwnym razie zostałaby mi przecież taka trauma z dzieciństwa ;)) Może dlatego, że byłam jedyną wnuczką, reszta to same chłopaczyska, więc mnie Mikołaj nie męczył pytaniami czy byłam grzeczna bo wiadomo, że tak